Zamarzł na polu
Data publikacji 27.12.2010
Ciało 50–latka, na polu w odległości ok. 300 m od swoich zabudowań znalazła mieszkanka gminy Chrostkowo. Wezwany na miejsce lekarz stwierdził zgon mężczyzny. Jako prawdopodobną przyczynę śmierci podał wychłodzenie organizmu.
Ciało 50–latka, na polu w odległości ok. 300 m od swoich zabudowań znalazła mieszkanka gminy Chrostkowo. Wezwany na miejsce lekarz stwierdził zgon mężczyzny. Jako prawdopodobną przyczynę śmierci podał wychłodzenie organizmu.
Wczoraj (18.12) kwadrans przed 12:00 dyżurny lipnowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o śmierci mężczyzny, którego ciało znalazła na swoim polu właścicielka gospodarstwa. Wezwany na miejsce lekarz stwierdził zgon 50– etniego mieszkańca gminy Chrostkowo. Jako prawdopodobną przyczynę śmierci podał wychłodzenie organizmu. Z ustaleń policjantów wynika, że mieszkający samotnie mężczyzna wybierając się do znajomych skracał sobie drogę przez zamarznięte pola. Czynności przeprowadzone pod nadzorem prokuratora nie dały podstaw do stwierdzenia, aby do tragicznej śmierci przyczyniły się inne osoby.
Policjanci nieustająco apelują o ludzką troskę i wrażliwość wobec osób wymagających naszej pomocy: samotnych, starszych, często z różnych powodów nieporadnych i nadużywających alkoholu. Nie przechodźmy obojętnie obok człowieka, któremu jeden telefon może uratować życie.
asp. szt. Anna Kozłowska
oficer prasowy KPP w Lipnie
Wczoraj (18.12) kwadrans przed 12:00 dyżurny lipnowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o śmierci mężczyzny, którego ciało znalazła na swoim polu właścicielka gospodarstwa. Wezwany na miejsce lekarz stwierdził zgon 50– etniego mieszkańca gminy Chrostkowo. Jako prawdopodobną przyczynę śmierci podał wychłodzenie organizmu. Z ustaleń policjantów wynika, że mieszkający samotnie mężczyzna wybierając się do znajomych skracał sobie drogę przez zamarznięte pola. Czynności przeprowadzone pod nadzorem prokuratora nie dały podstaw do stwierdzenia, aby do tragicznej śmierci przyczyniły się inne osoby.
Policjanci nieustająco apelują o ludzką troskę i wrażliwość wobec osób wymagających naszej pomocy: samotnych, starszych, często z różnych powodów nieporadnych i nadużywających alkoholu. Nie przechodźmy obojętnie obok człowieka, któremu jeden telefon może uratować życie.
asp. szt. Anna Kozłowska
oficer prasowy KPP w Lipnie
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2