Teraz się nie "wymiga"
Data publikacji 12.01.2011
Kierowca fiata 126p zapewne myślał, że uniknie odpowiedzialności, gdy ucieknie po spowodowaniu kolizji. Mylił się, chwilę później był już w rękach policjantów z lipnowskiej drogówki. Wtedy wyjaśniło się, co jest na rzeczy. ...
Kierowca fiata 126p zapewne myślał, że uniknie odpowiedzialności, gdy ucieknie po spowodowaniu kolizji. Mylił się, chwilę później był już w rękach policjantów z lipnowskiej drogówki. Wtedy wyjaśniło się, co jest na rzeczy. 23–latek bez uprawnień do kierowania był pod działaniem ponad 2 promili alkoholu.
Wczoraj (03.01) ok. 17:30 dyżurny lipnowskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie od kierowcy forda transita, że podczas wymijania w bok jego auta uderzył fiat 126p, którego kierowca nie zatrzymał się i odjechał. Do zdarzenia doszło w miejscowości Ośmiałowo w gm. Lipno, a zgłaszający na szczęście nie doznał obrażeń. Zaraz sprawą zajęli się policjanci z lipnowskiej drogówki. W kwadrans od zgłoszenia funkcjonariusze zlokalizowali, a następnie zatrzymali uciekającego fiata. Wtedy wyjaśniła się przyczyna zachowania 23–letniego kierowcy „malucha”. Młody człowiek mało, że zdecydował się na jazdę nie posiadając do tego uprawnień, to w dodatku był pod działaniem ponad 2 promili alkoholu. Teraz już na trzeźwo przyjdzie mu zmierzyć się z tym, co stało się jego udziałem. Odpowie za kierowanie po pijanemu, bez uprawnień i spowodowanie kolizji, z której chciał się „wymigać”.
asp. szt. Anna Kozłowska
oficer prasowy KPP w Lipnie
Wczoraj (03.01) ok. 17:30 dyżurny lipnowskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie od kierowcy forda transita, że podczas wymijania w bok jego auta uderzył fiat 126p, którego kierowca nie zatrzymał się i odjechał. Do zdarzenia doszło w miejscowości Ośmiałowo w gm. Lipno, a zgłaszający na szczęście nie doznał obrażeń. Zaraz sprawą zajęli się policjanci z lipnowskiej drogówki. W kwadrans od zgłoszenia funkcjonariusze zlokalizowali, a następnie zatrzymali uciekającego fiata. Wtedy wyjaśniła się przyczyna zachowania 23–letniego kierowcy „malucha”. Młody człowiek mało, że zdecydował się na jazdę nie posiadając do tego uprawnień, to w dodatku był pod działaniem ponad 2 promili alkoholu. Teraz już na trzeźwo przyjdzie mu zmierzyć się z tym, co stało się jego udziałem. Odpowie za kierowanie po pijanemu, bez uprawnień i spowodowanie kolizji, z której chciał się „wymigać”.
asp. szt. Anna Kozłowska
oficer prasowy KPP w Lipnie
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2