Włamał się, bo nie miał gdzie spać
Data publikacji 01.02.2011
Jeden z włocławskich dzielnicowych, w czasie wolnym od służby, zatrzymał sprawcę włamania do altanki. Zadanie było ułatwione o tyle, że sprawca włamał się do ... jego altanki. Sprawca przyznał się, że wszedł do środka, bo nie miał ...
Jeden z włocławskich dzielnicowych, w czasie wolnym od służby, zatrzymał sprawcę włamania do altanki. Zadanie było ułatwione o tyle, że sprawca włamał się do ... jego altanki. Sprawca przyznał się, że wszedł do środka, bo nie miał gdzie spać.
W sobotnie popołudnie jeden z włocławskich dzielnicowych udał się na teren swojej działki. Zauważył, że szyba w oknie jest wybita. Sprawdził dokładnie teren i wszedł do domku. Jakież było jego zdziwienie, gdy w altance zobaczył obcego mężczyznę. O swoim „znalezisku” natychmiast powiadomił policjantów, którzy zatrzymali 39-letniego włamywacza. Sprawca przyznał, że wszedł do środka, bo pokłócił się z rodziną i nie miał gdzie spać.
nadkom. Małgorzata Marczak
oficer prasowy
KMP we Włocławku
W sobotnie popołudnie jeden z włocławskich dzielnicowych udał się na teren swojej działki. Zauważył, że szyba w oknie jest wybita. Sprawdził dokładnie teren i wszedł do domku. Jakież było jego zdziwienie, gdy w altance zobaczył obcego mężczyznę. O swoim „znalezisku” natychmiast powiadomił policjantów, którzy zatrzymali 39-letniego włamywacza. Sprawca przyznał, że wszedł do środka, bo pokłócił się z rodziną i nie miał gdzie spać.
nadkom. Małgorzata Marczak
oficer prasowy
KMP we Włocławku
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2