Sieją postrach na drodze
Data publikacji 04.02.2011
Sieją na drodze postrach i stanowią śmiertelne zagrożenie dla siebie oraz innych uczestników ruchu. Mowa o rowerzystach jeżdżących bez oświetlenia i na dodatek po pijanemu. Mimo naszych licznych apeli, komunikatów i nagłaśniania tego ...
Sieją na drodze postrach i stanowią śmiertelne zagrożenie dla siebie oraz innych uczestników ruchu. Mowa o rowerzystach jeżdżących bez oświetlenia i na dodatek po pijanemu. Mimo naszych licznych apeli, komunikatów i nagłaśniania tego typu spraw, ciągle nie brakuje przypadków bezmyślnego zachowania.
Wczoraj (26.01) przed 19:00 policjanci z lipnowskiej drogówki patrolujący teren Wielgiego, zauważyli dwóch rowerzystów bez jakiegokolwiek oświetlenia. Kierowcami jednośladów okazali się 25 i 42–latek, którzy w drodze powrotnej do miejsca zamieszkania mieli do pokonania ponad 3-kilometrowa trasę. Obaj mężczyźni byli pod działaniem alkoholu. Młodszy z nich wydmuchał w alkotest ponad 2,3, a starszy 1,7 promila. Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że dla 42–latka to kolejna tego typu wpadka. Obowiązuje go bowiem sądowy zakaz kierowania rowerem. Na szczęście ci cykliści dalej już nie pojechali. Teraz obaj już na trzeźwo usłyszą zarzuty kierowania rowerem po pijanemu, a starszy z nich dodatkowo za złamanie zakazu sądowego. Brak wymaganego oświetlenia będzie kosztował każdego z mężczyzn mandat karny, którego kwota w zupełności pokryłaby koszt chroniącego ludzkie życie wyposażenia.
asp. szt. Anna Kozłowska
oficer prasowy KPP w Lipnie
Wczoraj (26.01) przed 19:00 policjanci z lipnowskiej drogówki patrolujący teren Wielgiego, zauważyli dwóch rowerzystów bez jakiegokolwiek oświetlenia. Kierowcami jednośladów okazali się 25 i 42–latek, którzy w drodze powrotnej do miejsca zamieszkania mieli do pokonania ponad 3-kilometrowa trasę. Obaj mężczyźni byli pod działaniem alkoholu. Młodszy z nich wydmuchał w alkotest ponad 2,3, a starszy 1,7 promila. Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że dla 42–latka to kolejna tego typu wpadka. Obowiązuje go bowiem sądowy zakaz kierowania rowerem. Na szczęście ci cykliści dalej już nie pojechali. Teraz obaj już na trzeźwo usłyszą zarzuty kierowania rowerem po pijanemu, a starszy z nich dodatkowo za złamanie zakazu sądowego. Brak wymaganego oświetlenia będzie kosztował każdego z mężczyzn mandat karny, którego kwota w zupełności pokryłaby koszt chroniącego ludzkie życie wyposażenia.
asp. szt. Anna Kozłowska
oficer prasowy KPP w Lipnie
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2