Międzynarodowa grupa rozbita
Data publikacji 16.02.2011
Policjanci z Komendy Głównej Policji i KWP w Bydgoszczy zatrzymali trzech mężczyzn z grupy specjalizującej się we włamaniach do samochodów na terenie całej Europy. Łupem złodziei padały głównie poduszki powietrzne i interfejsy z BMW. ...
Policjanci z Komendy Głównej Policji i KWP w Bydgoszczy zatrzymali trzech mężczyzn z grupy specjalizującej się we włamaniach do samochodów na terenie całej Europy. Łupem złodziei padały głównie poduszki powietrzne i interfejsy z BMW. Jak podkreślają kryminalni z KGP ta sprawa jest rozwojowa.
Cała sprawa miała swój początek jeszcze w styczniu. Wtedy z policjantami z Biura Kryminalnego KGP skontaktował się austriacki oficer łącznikowy, który przekazał im informację o grupie zajmującej się włamaniami do samochodów. Z danych wynikało, że szajka działała na terenie całej Europy i wyspecjalizowała się we włamaniach do BMW, z których kradli głównie poduszki powietrzne i interfejsy. Według szacunków strony austriackiej, grupa mogła mieć na koncie nawet około 680 takich kradzieży. Z informacji przekazanych kryminalnym z KGP wynikało, że członkowie tej grupy mogą przebywać na terenie naszego kraju.
Policjanci z Komendy Głównej Policji ustalili, że osoby zamieszane w ten proceder ukrywają się w Bydgoszczy. Wspólnie z funkcjonariuszami Zespołu Poszukiwań Celowych KWP w Bydgoszczy zaczęli pracować nad tą sprawą. Jeszcze w połowie stycznia w ręce funkcjonariuszy wpadł pierwszy z członków grupy, 28 letni Przemysław Z. Dalsze czynności prowadzone przez policjantów doprowadziły ich do dwóch kolejnych. Kryminalni ustalili, że 37 letni Jacek Ł. ukrywa w jednym z bloków na terenie miasta. Mężczyzna wpadł w ręce policjantów będąc w wynajmowanym mieszkaniu. 37 latek próbował ukryć się za szafą – myślał, że w ten sposób przechytrzy funkcjonariuszy. Nic bardziej mylnego. Jacek F. został natychmiast przewieziony do policyjnego aresztu.
Na ślad trzeciego mężczyzny z grupy policjanci natrafili w jednej z miejscowości pod Bydgoszczą. Z ich ustaleń wynikało, że 27 letni Karl S. ukrywa się na terenie jednej z posesji. Policjanci z KGP wspólnie z kolegami z Bydgoszczy urządzili zasadzkę. Kiedy 27 latek wyjeżdżał z posesji funkcjonariusze przystąpili do zatrzymania. Natychmiast został przewieziony do jednostki Policji.
Jak podkreślają funkcjonariusze z Biura Kryminalnego KGP, ta sprawa jest rozwojowa i nie wykluczają dalszych zatrzymań. W stosunku do zatrzymanych rozpoczęła się właśnie procedura przekazania ich stronie austriackiej. Mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.
Karol Jakubowski
Zespół Prasowy KGP
Cała sprawa miała swój początek jeszcze w styczniu. Wtedy z policjantami z Biura Kryminalnego KGP skontaktował się austriacki oficer łącznikowy, który przekazał im informację o grupie zajmującej się włamaniami do samochodów. Z danych wynikało, że szajka działała na terenie całej Europy i wyspecjalizowała się we włamaniach do BMW, z których kradli głównie poduszki powietrzne i interfejsy. Według szacunków strony austriackiej, grupa mogła mieć na koncie nawet około 680 takich kradzieży. Z informacji przekazanych kryminalnym z KGP wynikało, że członkowie tej grupy mogą przebywać na terenie naszego kraju.
Policjanci z Komendy Głównej Policji ustalili, że osoby zamieszane w ten proceder ukrywają się w Bydgoszczy. Wspólnie z funkcjonariuszami Zespołu Poszukiwań Celowych KWP w Bydgoszczy zaczęli pracować nad tą sprawą. Jeszcze w połowie stycznia w ręce funkcjonariuszy wpadł pierwszy z członków grupy, 28 letni Przemysław Z. Dalsze czynności prowadzone przez policjantów doprowadziły ich do dwóch kolejnych. Kryminalni ustalili, że 37 letni Jacek Ł. ukrywa w jednym z bloków na terenie miasta. Mężczyzna wpadł w ręce policjantów będąc w wynajmowanym mieszkaniu. 37 latek próbował ukryć się za szafą – myślał, że w ten sposób przechytrzy funkcjonariuszy. Nic bardziej mylnego. Jacek F. został natychmiast przewieziony do policyjnego aresztu.
Na ślad trzeciego mężczyzny z grupy policjanci natrafili w jednej z miejscowości pod Bydgoszczą. Z ich ustaleń wynikało, że 27 letni Karl S. ukrywa się na terenie jednej z posesji. Policjanci z KGP wspólnie z kolegami z Bydgoszczy urządzili zasadzkę. Kiedy 27 latek wyjeżdżał z posesji funkcjonariusze przystąpili do zatrzymania. Natychmiast został przewieziony do jednostki Policji.
Jak podkreślają funkcjonariusze z Biura Kryminalnego KGP, ta sprawa jest rozwojowa i nie wykluczają dalszych zatrzymań. W stosunku do zatrzymanych rozpoczęła się właśnie procedura przekazania ich stronie austriackiej. Mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.
Karol Jakubowski
Zespół Prasowy KGP
Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP
