Po cukierki i pieniądze
Data publikacji 24.02.2011
Krótko po rozboju włocławscy policjanci ustalili i zatrzymali sprawcę. Mężczyzna dwukrotnie wszedł do tego samego sklepu i najpierw skradł kilka paczek cukierków, a potem wrócił z nożem po pieniądze. Dzielna ekspedientka zachowała ...
Krótko po rozboju włocławscy policjanci ustalili i zatrzymali sprawcę. Mężczyzna dwukrotnie wszedł do tego samego sklepu i najpierw skradł kilka paczek cukierków, a potem wrócił z nożem po pieniądze. Dzielna ekspedientka zachowała zimną krewi i krzykiem spłoszyła sprawcę.
Wczoraj tuż przed 18.00 do jednego ze sklepów przy ul.Kaliskiej we Włocławku wszedł młody mężczyzna i wykorzystując fakt, że ekspedientka zajęta była obsługą klientki zabrał kilka paczek cukierków i uciekł. Sprzedawczyni o wszystkim powiadomiła pracowników ochrony. Kilka minut później do sklepu wszedł ten sam mężczyzna. Oprócz ekspedientki w sklepie nie było już nikogo. Mężczyzna trzymając nóż w ręku zażądał od niej wydania pieniędzy. Kiedy sprzedawczyni zaczęła krzyczeć, sprawca wystraszył się i uciekł. Wówczas kobieta powiadomiła policję. Mundurowi szybko podjęli działania. Podczas sprawdzania okolicy, zauważyli mężczyznę, którego wygląd odpowiadał ustalonemu rysopisowi. Rozbójnik trafił do policyjnego aresztu. Teraz może mu grozić do 12 lat pozbawienia wolności.
Opracowano na podstawie informacji
nadkom. Małgorzaty Marczak
oficera prasowego
KMP we Włocławku
Wczoraj tuż przed 18.00 do jednego ze sklepów przy ul.Kaliskiej we Włocławku wszedł młody mężczyzna i wykorzystując fakt, że ekspedientka zajęta była obsługą klientki zabrał kilka paczek cukierków i uciekł. Sprzedawczyni o wszystkim powiadomiła pracowników ochrony. Kilka minut później do sklepu wszedł ten sam mężczyzna. Oprócz ekspedientki w sklepie nie było już nikogo. Mężczyzna trzymając nóż w ręku zażądał od niej wydania pieniędzy. Kiedy sprzedawczyni zaczęła krzyczeć, sprawca wystraszył się i uciekł. Wówczas kobieta powiadomiła policję. Mundurowi szybko podjęli działania. Podczas sprawdzania okolicy, zauważyli mężczyznę, którego wygląd odpowiadał ustalonemu rysopisowi. Rozbójnik trafił do policyjnego aresztu. Teraz może mu grozić do 12 lat pozbawienia wolności.
Opracowano na podstawie informacji
nadkom. Małgorzaty Marczak
oficera prasowego
KMP we Włocławku
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2