Tragiczny wypadek
Data publikacji 12.03.2011
Policjanci z Aleksandrowa Kuj. pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności w jakich doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Rozpędzone bmw zderzyło się z nadjeżdżającym z naprzeciwka ciężarowym manem. Kierujący osobowym autem ...
Policjanci z Aleksandrowa Kuj. pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności w jakich doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Rozpędzone bmw zderzyło się z nadjeżdżającym z naprzeciwka ciężarowym manem. Kierujący osobowym autem zginął na miejscu.
Wczoraj (03.03) około 17.00 w Konstantynowie w powiecie aleksandrowskim doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Wszystko zaczęło się w Michalinie. Tam policjanci drogówki kontrolowali auta poruszające się krajową jedynką. W pewnym momencie zauważyli nadjeżdżające od strony Włocławka bmw. Kierujący tego pojazdu wyprzedzał w miejscu zabronionym i nie miał przedniej tablicy rejestracyjnej. W związku z tym mundurowi postanowili zatrzymać go do kontroli. Kierowca niestety zignorował dany mu znak i pojechał dalej w kierunku Torunia. Pomimo, że funkcjonariusze stracili z oczu auto ruszyli za nim. Po przejechaniu około trzech kilometrów w Konstantynowie zobaczyli stojące na poboczu rozbite bmw. Z policyjnych ustaleń wynika, że auto zderzyło się z jadącym z naprzeciwka ciężarowym manem. Kierujący osobówką zginął na miejscu. 44-letni kierowca ciężarówki był trzeźwy. Zarówno jemu, jak i pasażerce nic się nie stało. Policjanci na miejscu przeprowadzili oględziny i przesłuchiwali świadków. Ruch na krajowej „jedynce” był zablokowany przez ponad trzy godziny. Wszystkie szczegóły wypadku wyjaśni policyjne śledztwo prowadzone pod nadzorem prokuratora.
Opracowano na podstawie informacji
sierż. Marty Kulpy
oficera prasowego
KPP w Aleksandrowie Kuj.
Wczoraj (03.03) około 17.00 w Konstantynowie w powiecie aleksandrowskim doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Wszystko zaczęło się w Michalinie. Tam policjanci drogówki kontrolowali auta poruszające się krajową jedynką. W pewnym momencie zauważyli nadjeżdżające od strony Włocławka bmw. Kierujący tego pojazdu wyprzedzał w miejscu zabronionym i nie miał przedniej tablicy rejestracyjnej. W związku z tym mundurowi postanowili zatrzymać go do kontroli. Kierowca niestety zignorował dany mu znak i pojechał dalej w kierunku Torunia. Pomimo, że funkcjonariusze stracili z oczu auto ruszyli za nim. Po przejechaniu około trzech kilometrów w Konstantynowie zobaczyli stojące na poboczu rozbite bmw. Z policyjnych ustaleń wynika, że auto zderzyło się z jadącym z naprzeciwka ciężarowym manem. Kierujący osobówką zginął na miejscu. 44-letni kierowca ciężarówki był trzeźwy. Zarówno jemu, jak i pasażerce nic się nie stało. Policjanci na miejscu przeprowadzili oględziny i przesłuchiwali świadków. Ruch na krajowej „jedynce” był zablokowany przez ponad trzy godziny. Wszystkie szczegóły wypadku wyjaśni policyjne śledztwo prowadzone pod nadzorem prokuratora.
Opracowano na podstawie informacji
sierż. Marty Kulpy
oficera prasowego
KPP w Aleksandrowie Kuj.
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2