Tłok przy kierownicy
Data publikacji 15.03.2011
Policjanci z Tucholi musieli ustalić kto faktycznie kierował oplem. Do prowadzenia pojazdu przyznawało się dwóch nietrzeźwych mężczyzn, w tym jeden bez uprawnień. Obaj trafili do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwieją usłyszą zarzuty.
Policjanci z Tucholi musieli ustalić kto faktycznie kierował oplem. Do prowadzenia pojazdu przyznawało się dwóch nietrzeźwych mężczyzn, w tym jeden bez uprawnień. Obaj trafili do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwieją usłyszą zarzuty.
Wczoraj (06.03) około 21:25 policjanci pełniący służbę na terenie miasta zauważyli jak pod sklep przy ul. Warszawskiej zajechał opel astra. Z samochodu od strony kierowcy wyszedł mężczyzna, który przyznał się do kierowania autem. Po wylegitymowaniu okazało się, że jest to 30-letni mieszkaniec powiatu sępoleńskiego. W związku z tym, że od mężczyzny czuć było alkohol, mundurowi sprawdzili stan jego trzeźwości. Miał w organizmie 2,67 promila. W trakcie dalszych sprawdzeń funkcjonariusze ustalili, że 30-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Gdy policjanci podeszli do opla, zobaczyli na siedzeniu kierowcy innego mężczyznę. On również był pijany, miał w organizmie 1,68 promila alkoholu. 39-latek oświadczył, że jest właścicielem pojazdu i to on nim kierował. Mężczyźni nie posiadali przy sobie dowodu rejestracyjnego , ani ubezpieczenia OC. Obaj zostali zatrzymani. Ostatecznie okazało się, że autem kierował 30-latek, który nie posiadał uprawnień. Gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty. Drugi mężczyzna odpowie za dopuszczenie do prowadzenia pojazdu osoby nie mającej do tego wymaganych uprawnień.
Wczoraj (06.03) około 21:25 policjanci pełniący służbę na terenie miasta zauważyli jak pod sklep przy ul. Warszawskiej zajechał opel astra. Z samochodu od strony kierowcy wyszedł mężczyzna, który przyznał się do kierowania autem. Po wylegitymowaniu okazało się, że jest to 30-letni mieszkaniec powiatu sępoleńskiego. W związku z tym, że od mężczyzny czuć było alkohol, mundurowi sprawdzili stan jego trzeźwości. Miał w organizmie 2,67 promila. W trakcie dalszych sprawdzeń funkcjonariusze ustalili, że 30-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Gdy policjanci podeszli do opla, zobaczyli na siedzeniu kierowcy innego mężczyznę. On również był pijany, miał w organizmie 1,68 promila alkoholu. 39-latek oświadczył, że jest właścicielem pojazdu i to on nim kierował. Mężczyźni nie posiadali przy sobie dowodu rejestracyjnego , ani ubezpieczenia OC. Obaj zostali zatrzymani. Ostatecznie okazało się, że autem kierował 30-latek, który nie posiadał uprawnień. Gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty. Drugi mężczyzna odpowie za dopuszczenie do prowadzenia pojazdu osoby nie mającej do tego wymaganych uprawnień.
asp. Brygida Zimnoch
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2