Pijany woźnica
Data publikacji 22.03.2011
Kcyńscy policjanci zatrzymali 22-latka, który mając 2,5 promila alkoholu w organizmie powoził zaprzęgiem konnym. Oprócz tego okazało się, że mężczyzna ten był poszukiwany przez sąd celem doprowadzenia do zakładu karnego.
Kcyńscy policjanci zatrzymali 22-latka, który mając 2,5 promila alkoholu w organizmie powoził zaprzęgiem konnym. Oprócz tego okazało się, że mężczyzna ten był poszukiwany przez sąd celem doprowadzenia do zakładu karnego.
W sobotę (12.03) o godzinie 17.20 kcyńscy policjanci otrzymali wiadomość, że na trasie Laskownica-Smogulecka Wieś w powiecie nakielskim nietrzeźwy mężczyzna powozi zaprzęgiem konnym. Funkcjonariusze pojechali we wskazane miejsce i już po 5 minutach we wsi Mieczkowo zauważyli opisany pojazd. Zatrzymali więc powóz do kontroli. Od 22-letniego woźnicy wyraźnie czuć było alkohol, a ponadto miał problemy z wymową. Mundurowi sprawdzili alkotestem jego stan trzeźwości. Urządzenie wykazało aż 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Ale to nie wszystko. Okazało się, że pijany woźnica był także poszukiwany przez sąd celem doprowadzenia go do zakładu karnego. Poszukiwany powożący trafił do policyjnego aresztu, a furmanką i koniem zaopiekował się brat mężczyzny. Za przestępstwo kierowania zaprzęgiem konnym w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do roku.
st. sierz. Edyta Nadolna
oficer prasowy
KPP w Nakle nad Notecią
W sobotę (12.03) o godzinie 17.20 kcyńscy policjanci otrzymali wiadomość, że na trasie Laskownica-Smogulecka Wieś w powiecie nakielskim nietrzeźwy mężczyzna powozi zaprzęgiem konnym. Funkcjonariusze pojechali we wskazane miejsce i już po 5 minutach we wsi Mieczkowo zauważyli opisany pojazd. Zatrzymali więc powóz do kontroli. Od 22-letniego woźnicy wyraźnie czuć było alkohol, a ponadto miał problemy z wymową. Mundurowi sprawdzili alkotestem jego stan trzeźwości. Urządzenie wykazało aż 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Ale to nie wszystko. Okazało się, że pijany woźnica był także poszukiwany przez sąd celem doprowadzenia go do zakładu karnego. Poszukiwany powożący trafił do policyjnego aresztu, a furmanką i koniem zaopiekował się brat mężczyzny. Za przestępstwo kierowania zaprzęgiem konnym w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do roku.
st. sierz. Edyta Nadolna
oficer prasowy
KPP w Nakle nad Notecią
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2