„Właściciel” ponad 1,5 kg narkotyków namierzony
Data publikacji 09.06.2011
Sprawa aresztowania 20 latka i kierowcy taksówki, którą przewożono ponad 1,5 kg narkotyków ma ciąg dalszy. Kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy zatrzymali 3 kolejne osoby. Wśród nich jest także „właściciel” ...
Sprawa aresztowania 20 latka i kierowcy taksówki, którą przewożono ponad 1,5 kg narkotyków ma ciąg dalszy. Kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy zatrzymali 3 kolejne osoby. Wśród nich jest także „właściciel” zabezpieczonych narkotyków. Wkrótce okaże się gdzie najbliższe miesiące spędzą bydgoszczanie – w areszcie, czy w domach?
Sprawa aresztowania 20 letniego bydgoszczanina i kierowcy taksówki, w której przewożono 1,5 kg narkotyków i 148 tabletek ekstazy, zakończona aresztowaniem w poniedziałek (30.05) obu mężczyzn na 2 miesiące, ma swój ciąg dalszy. Rozwój możliwy był dzięki zaangażowaniu kryminalnych z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, zajmujących się zwalczaniem przestępczości narkotykowej. To oni zdobyli informacje, że ze sprawą może mieć związek 21-letni mieszkaniec Bydgoszczy. Policjanci „namierzyli” go w Szubinie, gdzie prawdopodobnie przygotowywał się do wyjazdu z kraju. Jak wynika z materiału dowodowego zgromadzonego przez śledczych, to do 21-latka właśnie należały narkotyki przewożone taksówką, w piątkowy wieczór. Mężczyzna usłyszał już zarzuty handlu narkotykami i posiadania znacznych ilości zakazanych substancji. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat więzienia. Dziś (01.06) policjanci i prokurator wnioskowali o jego aresztowanie.
To nie koniec zatrzymań w tej sprawie. W poniedziałek (30.05) kryminalni przeszukali mieszkanie 18 letniego mieszkańca bydgoskiego osiedla Bartodzieje. W jego mieszkaniu policjanci zabezpieczyli 22 tabletki ekstazy, ponad 2 g kokainy i 18 tabletek amfetaminy oraz wagę elektroniczną. Oprócz tego, w piwnicy, mężczyzna hodował krzaki prawdopodobnie konopi indyjskich. W 10 doniczkach rosły rośliny, w różnej fazie wzrostu ( 10-30 cm), nawilżane i ogrzewane przy pomocy domowych urządzeń AGD ( wentylatory, lampy, nawilżacz). Policjanci przeszukali także mieszkanie jego brata (21l.), na Śródmieściu. Tam zabezpieczyli ponad 5 g kokainy i 1,68 g marihuany. Dziś (01.06) prokurator będzie decydował jakie zarzuty usłyszą dwaj bracia. Śledczy będą sprawdzać skąd pochodziły zakazane środki oraz czy inne osoby mogły działać razem z zatrzymanymi.
Sprawa aresztowania 20 letniego bydgoszczanina i kierowcy taksówki, w której przewożono 1,5 kg narkotyków i 148 tabletek ekstazy, zakończona aresztowaniem w poniedziałek (30.05) obu mężczyzn na 2 miesiące, ma swój ciąg dalszy. Rozwój możliwy był dzięki zaangażowaniu kryminalnych z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, zajmujących się zwalczaniem przestępczości narkotykowej. To oni zdobyli informacje, że ze sprawą może mieć związek 21-letni mieszkaniec Bydgoszczy. Policjanci „namierzyli” go w Szubinie, gdzie prawdopodobnie przygotowywał się do wyjazdu z kraju. Jak wynika z materiału dowodowego zgromadzonego przez śledczych, to do 21-latka właśnie należały narkotyki przewożone taksówką, w piątkowy wieczór. Mężczyzna usłyszał już zarzuty handlu narkotykami i posiadania znacznych ilości zakazanych substancji. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat więzienia. Dziś (01.06) policjanci i prokurator wnioskowali o jego aresztowanie.
To nie koniec zatrzymań w tej sprawie. W poniedziałek (30.05) kryminalni przeszukali mieszkanie 18 letniego mieszkańca bydgoskiego osiedla Bartodzieje. W jego mieszkaniu policjanci zabezpieczyli 22 tabletki ekstazy, ponad 2 g kokainy i 18 tabletek amfetaminy oraz wagę elektroniczną. Oprócz tego, w piwnicy, mężczyzna hodował krzaki prawdopodobnie konopi indyjskich. W 10 doniczkach rosły rośliny, w różnej fazie wzrostu ( 10-30 cm), nawilżane i ogrzewane przy pomocy domowych urządzeń AGD ( wentylatory, lampy, nawilżacz). Policjanci przeszukali także mieszkanie jego brata (21l.), na Śródmieściu. Tam zabezpieczyli ponad 5 g kokainy i 1,68 g marihuany. Dziś (01.06) prokurator będzie decydował jakie zarzuty usłyszą dwaj bracia. Śledczy będą sprawdzać skąd pochodziły zakazane środki oraz czy inne osoby mogły działać razem z zatrzymanymi.
Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP