Zatrzymani za usiłowanie rozboju
Data publikacji 25.06.2011
Policjanci z posterunku w Dobrzyniu nad Wisłą zatrzymali po pościgu dwóch agresywnych rozbójników, którzy zajechali drogę rowerzyście i zażądali od niego pieniędzy oraz telefonu komórkowego. Nie wiadomo jakby się to skończyło, gdyby ...
Policjanci z posterunku w Dobrzyniu nad Wisłą zatrzymali po pościgu dwóch agresywnych rozbójników, którzy zajechali drogę rowerzyście i zażądali od niego pieniędzy oraz telefonu komórkowego. Nie wiadomo jakby się to skończyło, gdyby nie reakcja pokrzywdzonego.
Wszystko miało swój początek w środę (15.06) ok. 18:00 w miejscowości Bętlewo, w gm. Wielgie. Jadącemu tamtędy rowerzyście zajechał drogę polonez truck. Z samochodu wysiedli dwaj mężczyźni i uniemożliwiając nastolatkowi dalszą jazdę, zażądali od niego pieniędzy. Gdy się okazało, że chłopak ma przy sobie zaledwie kilka „drobniaków”, napastnicy zmuszeni byli „obejść się smakiem”. Pokrzywdzony natomiast w obawie o utratę posiadanego telefonu komórkowego, odrzucił go w trawę i wykorzystując chwilowe zamieszanie zaczął uciekać. Zdążył jeszcze po drodze chwycić z ziemi aparat, z którego o wszystkim zaalarmował dyżurnego lipnowskiej Policji. Zaraz do działania przystąpili policjanci z posterunku w Dobrzyniu nad Wisłą. Funkcjonariusze, kilkanaście minut później, opisanych napastników namierzyli i zatrzymali na drodze ok. 3 km od miejsca zdarzenia. 33-latek z gm. Lipno i jego 28-letni kompan z gm. Fabianki, trafili za kratki policyjnych cel. Obaj w chwili zatrzymania byli nietrzeźwi. Starszy miał w organizmie blisko promil, a młodszy ponad 1,5 promila alkoholu. Dzisiaj prokurator przedstawił wspólnikom zarzuty usiłowania rozboju i zastosował wobec nich policyjny dozór oraz zakazu zbliżania się do pokrzywdzonego.
asp. szt. Anna Kozłowska
Oficer Prasowy KPP w Lipnie
Wszystko miało swój początek w środę (15.06) ok. 18:00 w miejscowości Bętlewo, w gm. Wielgie. Jadącemu tamtędy rowerzyście zajechał drogę polonez truck. Z samochodu wysiedli dwaj mężczyźni i uniemożliwiając nastolatkowi dalszą jazdę, zażądali od niego pieniędzy. Gdy się okazało, że chłopak ma przy sobie zaledwie kilka „drobniaków”, napastnicy zmuszeni byli „obejść się smakiem”. Pokrzywdzony natomiast w obawie o utratę posiadanego telefonu komórkowego, odrzucił go w trawę i wykorzystując chwilowe zamieszanie zaczął uciekać. Zdążył jeszcze po drodze chwycić z ziemi aparat, z którego o wszystkim zaalarmował dyżurnego lipnowskiej Policji. Zaraz do działania przystąpili policjanci z posterunku w Dobrzyniu nad Wisłą. Funkcjonariusze, kilkanaście minut później, opisanych napastników namierzyli i zatrzymali na drodze ok. 3 km od miejsca zdarzenia. 33-latek z gm. Lipno i jego 28-letni kompan z gm. Fabianki, trafili za kratki policyjnych cel. Obaj w chwili zatrzymania byli nietrzeźwi. Starszy miał w organizmie blisko promil, a młodszy ponad 1,5 promila alkoholu. Dzisiaj prokurator przedstawił wspólnikom zarzuty usiłowania rozboju i zastosował wobec nich policyjny dozór oraz zakazu zbliżania się do pokrzywdzonego.
asp. szt. Anna Kozłowska
Oficer Prasowy KPP w Lipnie
Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP