Ustalony sprawca napadów na ekspedientki
Data publikacji 02.07.2011
Groził przedmiotem przypominającym broń i kradł pieniądze. Teraz 28-latkowi z Ciechocinka grozi kara nawet do 12 lat więzienia.
Dziś (24.06) śledczy z toruńskiej komendy kierują do prokuratury wniosek o objęcie aktem oskarżenia, ...
Groził przedmiotem przypominającym broń i kradł pieniądze. Teraz 28-latkowi z Ciechocinka grozi kara nawet do 12 lat więzienia.
Dziś (24.06) śledczy z toruńskiej komendy kierują do prokuratury wniosek o objęcie aktem oskarżenia, 28-letniego sprawcy dwóch napadów.
Do obu zdarzeń doszło w grudniu 2010 roku. Pierwszy rozbój miał miejsce dokładnie 21 grudnia około godz.17:00 na ul. Malinowskiego w Toruniu. Zatrzymany, przedmiotem przypominającym broń, sterroryzował kasjerkę w sklepie i zażądał pieniędzy. Kobieta wydała mu kilkaset złotych.
Drugi przypadek miał miejsce 30.12.2010r. w Lubiczu, również około godz. 17:00. Podobnie jak w pierwszym przypadku, sprawca zagroził sprzedawczyni takim samym przedmiotem i zabrał pieniądze.
W czasie dokonywania napadów mężczyzna miał zamaskowaną twarz. Pomimo to rysopis podawany przez świadków miał wiele cech wspólnych. Już wówczas kryminalni przypuszczali, że obu przestępstw mogła dokonać ta sama osoba. Trudna praca dała oczekiwany efekt.
Policjanci ustalili, że sprawca aktualnie przebywa w Areszcie Śledczym w Słupsku, gdzie odbywa karę pozbawienia wolności za inne czyny. Na swoim koncie ma bowiem liczne oszustwa. Ustalony mężczyzna pochodzi z Ciechocinka, a w czasie kiedy dokonał rozbojów, mieszkał w wynajętym lokalu na terenie Torunia. Dziś już wiadomo, że podczas napadów posługiwał się atrapą pistoletu. W poniedziałek (20.06) śledczy doprowadzili 28-latka przed oblicze prokuratora, gdzie usłyszał zarzuty dokonania rozbojów. Teraz może mu grozić nawet do 12 lat więzienia.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
Oficer Prasowy KMP w Toruniu
Dziś (24.06) śledczy z toruńskiej komendy kierują do prokuratury wniosek o objęcie aktem oskarżenia, 28-letniego sprawcy dwóch napadów.
Do obu zdarzeń doszło w grudniu 2010 roku. Pierwszy rozbój miał miejsce dokładnie 21 grudnia około godz.17:00 na ul. Malinowskiego w Toruniu. Zatrzymany, przedmiotem przypominającym broń, sterroryzował kasjerkę w sklepie i zażądał pieniędzy. Kobieta wydała mu kilkaset złotych.
Drugi przypadek miał miejsce 30.12.2010r. w Lubiczu, również około godz. 17:00. Podobnie jak w pierwszym przypadku, sprawca zagroził sprzedawczyni takim samym przedmiotem i zabrał pieniądze.
W czasie dokonywania napadów mężczyzna miał zamaskowaną twarz. Pomimo to rysopis podawany przez świadków miał wiele cech wspólnych. Już wówczas kryminalni przypuszczali, że obu przestępstw mogła dokonać ta sama osoba. Trudna praca dała oczekiwany efekt.
Policjanci ustalili, że sprawca aktualnie przebywa w Areszcie Śledczym w Słupsku, gdzie odbywa karę pozbawienia wolności za inne czyny. Na swoim koncie ma bowiem liczne oszustwa. Ustalony mężczyzna pochodzi z Ciechocinka, a w czasie kiedy dokonał rozbojów, mieszkał w wynajętym lokalu na terenie Torunia. Dziś już wiadomo, że podczas napadów posługiwał się atrapą pistoletu. W poniedziałek (20.06) śledczy doprowadzili 28-latka przed oblicze prokuratora, gdzie usłyszał zarzuty dokonania rozbojów. Teraz może mu grozić nawet do 12 lat więzienia.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
Oficer Prasowy KMP w Toruniu
Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP