Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Wiadomości

"Po nitce do kłębka …"

Data publikacji 14.07.2011

Toruńscy policjanci jak po przysłowiowej "nitce" dotarli do dilera narkotyków. Podczas pracy nad włamaniem i kradzieżą ustalili i zatrzymali mężczyznę, który usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości nielegalnych środków i ...

Toruńscy policjanci jak po przysłowiowej "nitce" dotarli do dilera narkotyków. Podczas pracy nad włamaniem i kradzieżą ustalili i zatrzymali mężczyznę, który usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości nielegalnych środków i wprowadzania ich do obrotu. Decyzją sądu 3 najbliższe miesiące spędzi w areszcie.

Toruńscy policjanci zajmowali się tą sprawą przez kilka ostatnich tygodni. Wszystko zaczęło się 6 czerwca. Wtedy nieznany sprawca włamał się do jednego z mieszkań przy ul. Pancernych w Toruniu, skąd skradł sprzęt RTV, wart kilkaset złotych. Pracujący nad sprawą policjanci, kilka dni później, ustalili i zatrzymali do sprawy dwóch podejrzewanych o włamanie mężczyzn (17 i 23l.). Śledczy przeszukali ich mieszkania, jednak nie odnaleźli skradzionych wcześniej przedmiotów. W toku dalszych czynności kryminalni ustalili, że sprawcy zdążyli je sprzedać. Jak się okazało sprzęt trafił do 36-letniej kobiety i 22-letniego mężczyzny, oboje to mieszkańcy Torunia. Przeszukania mieszkań paserów potwierdziły policyjne ustalenia. Funkcjonariusze znaleźli tam wszystkie skradzione przedmioty, które zostały już zwrócone właścicielowi. Oboje usłyszeli zarzut nabycia rzeczy pochodzącej z kradzieży, za co grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat. Ale to nie koniec sprawy. U 22-letniego pasera policjanci dodatkowo znaleźli i zabezpieczyli 3,5g białego proszku. Wstępne testy wykazały, że to amfetamina. Funkcjonariusze udowodnili mężczyźnie, że przynajmniej 12 razy sprzedawał narkotyki w celach zarobkowych. Prokurator objął to postępowanie śledztwem i zadecydował, że 3 razy w tygodniu będzie musiał stawiać się w komisariacie, a także nałożył na niego poręczenie majątkowe w kwocie kilkuset złotych. Kryminalni musieli jeszcze ustalić u kogo zaopatrywał się w nielegalne środki. Zbierali kolejne dowody, na podstawie których dotarli do 21-letniego torunianina. Kilka dni temu przeszukali jego mieszkanie. Tam w ukrytej puszcze znaleźli 27g białego proszku. Policyjne testy potwierdziły, że może to być amfetamina. Podejrzewanego mężczyzny jednak nie było w tym czasie w domu. Nadal pozostawał na wolności. Wpadł w ręce funkcjonariuszy w miniony poniedziałek (4.07). Na podstawie policyjnych materiałów prokurator zarzucił mu posiadanie znacznej ilości narkotyków i wprowadzanie ich do obrotu. Wczoraj (5.07) sąd przychylił się do wniosku śledczych i aresztował 21-latka tymczasowo na 3 miesiące. Za przestępstwo, o które jest podejrzany, można trafić do więzienia na 10 lat.

Opracowano na podstawie informacji
podinsp. Wiolety Dąbrowskiej
Oficera prasowego
KMP w Toruniu

Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2

Powrót na górę strony