Wiadomości

Zarzuty za skok na bungee

Data publikacji 21.07.2011

Pracownik firmy, która zorganizowała atrakcje na bungee podczas dyskoteki w Żninie usłyszał zarzuty. Podczas jednego ze skoków o mały włos nie doszło do tragedii. Śmiałek, który odważył się na lot nagle spadł na ziemię z wysokości ...

Pracownik firmy, która zorganizowała atrakcje na bungee podczas dyskoteki w Żninie usłyszał zarzuty. Podczas jednego ze skoków o mały włos nie doszło do tragedii. Śmiałek, który odważył się na lot nagle spadł na ziemię z wysokości około 10 metrów.

Przypomnijmy, do zdarzenia doszło w minioną sobotę około 21:30 w Żninie. Tam podczas zorganizowanej przez żninianina dyskoteki była możliwość oddania skoku na bungee. Z takiej okazji skorzystał 23-latek. Dźwig  podniósł śmiałka na wysokość 50 metrów. Po czym po zamontowaniu mu przez obsługę liny, mężczyzna skoczył w dół. Ku zaskoczeniu oglądających, nagle, jak się później okazało lina pękła i 23-latek spadł z wysokości około 10 metrów na ziemię. Mężczyzna z ciężkimi obrażeniami ciała trafił do szpitala. Materiał jaki zgromadzili śledczy, pozwolił na przedstawienie pracownikowi firmy, który obsługiwał skoki, zarzutu z art. 160 §
1 kodeksu karnego. Teraz mężczyzna poczeka na proces w sądzie.

Opracowano na podstawie informacji
nadkom. Krzysztofa Jaźwińskiego
Oficera Prasowego
KPP w Żninie
                                  

Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2

Powrót na górę strony