Bezpieczeństwo motocyklistów
Data publikacji 29.07.2011
Nieuwaga, brawura, szybka jazda, brak rozsądku – to najczęstsze przyczyny wypadków z udziałem motocyklistów. Policyjne statystyki mówią same za siebie. Od początku wakacji na polskich drogach doszło do 231 wypadków z udziałem kierowców ...
Nieuwaga, brawura, szybka jazda, brak rozsądku – to najczęstsze przyczyny wypadków z udziałem motocyklistów. Policyjne statystyki mówią same za siebie. Od początku wakacji na polskich drogach doszło do 231 wypadków z udziałem kierowców jednośladów. W tych zdarzeniach zginęło w sumie 36 osób, a 199 zostało rannych. W naszym województwie od początku wakacji (22.06) do wczoraj (20.07) doszło do 12 wypadku z udziałem motocyklistów, w których zginęło 4 kierujących jednośladami, a 12 zostało rannych.
Statystyki zgromadzone przez Biuro Ruchu Drogowego KGP dotyczące wypadków z motocyklistami są bezlitosne. Mija dopiero miesiąc od początku wakacji, a w zdarzeniach z jednośladami życie straciło już 36 osób. Przeważnie były to osoby kierujące maszynami, ale także ich pasażerowie. W sumie od początku okresu wakacyjnego na polskich drogach doszło w sumie do 231 wypadków z udziałem jednośladów, w których rannych zostało 199. W naszym regionie od początku wakacji (22.06) do wczoraj (20.07) doszło do 12 wypadku z udziałem motocyklistów, w których zginęło 4 kierujących jednośladami, a 12 zostało rannych
Do najczarniejszych okresów tegorocznego sezonu urlopowego należy ostatni weekend. Wtedy na polskich drogach zginęło w wypadkach 39 osób – 15 z nich to byli motocykliści.
Wśród wszystkich jeżdżących jednośladami po naszych drogach zdecydowana większość, to ludzie przestrzegający przepisy. Są to osoby świadome zagrożeń, więc sami ich nie stwarzają, chroniąc swoje życie, pasażerów, jak i innych uczestników ruchu. Niestety, wśród każdej grupy zdarzają się tak zwane "czarne owce". I to właśnie wśród tych motocyklowych "czarnych owiec", cały czas górę nad rozsądkiem bierze brawura i zbyt szybka jazda. Myślą, że są nieśmiertelni, że droga należy tylko do nich, ponieważ poruszają się maszynami, które do setki rozpędzają się zaledwie w kilka sekund. Nic bardziej mylnego. Właśnie takie zachowanie i sposób myślenia prowadzi do największych tragedii. Kierowcę w samochodzie osobowym chronią pasy bezpieczeństwa, poduszki powietrzne, strefy kontrolowanego zgniotu – kierowca motocyklu ma jedynie kask. Przy nadmiernych prędkościach może on nie wystarczyć, żeby ocalić ludzkie życie.
Policjanci apelują do wszystkich kierowców o rozwagę i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Najważniejszą dewizą dla nich wszystkich powinno być bezpieczne, a nie jak najszybsze dojechanie do celu.
Źródło KGP
Statystyki zgromadzone przez Biuro Ruchu Drogowego KGP dotyczące wypadków z motocyklistami są bezlitosne. Mija dopiero miesiąc od początku wakacji, a w zdarzeniach z jednośladami życie straciło już 36 osób. Przeważnie były to osoby kierujące maszynami, ale także ich pasażerowie. W sumie od początku okresu wakacyjnego na polskich drogach doszło w sumie do 231 wypadków z udziałem jednośladów, w których rannych zostało 199. W naszym regionie od początku wakacji (22.06) do wczoraj (20.07) doszło do 12 wypadku z udziałem motocyklistów, w których zginęło 4 kierujących jednośladami, a 12 zostało rannych
Do najczarniejszych okresów tegorocznego sezonu urlopowego należy ostatni weekend. Wtedy na polskich drogach zginęło w wypadkach 39 osób – 15 z nich to byli motocykliści.
W naszym województwie ostatni weekend również okazał się tragiczny dla motocyklistów. W 24 wypadkach, które wydarzyły się na drogach naszego regionu, zginęły 3 osoby w tym 2 to właśnie kierujący jednośladami.
Wśród wszystkich jeżdżących jednośladami po naszych drogach zdecydowana większość, to ludzie przestrzegający przepisy. Są to osoby świadome zagrożeń, więc sami ich nie stwarzają, chroniąc swoje życie, pasażerów, jak i innych uczestników ruchu. Niestety, wśród każdej grupy zdarzają się tak zwane "czarne owce". I to właśnie wśród tych motocyklowych "czarnych owiec", cały czas górę nad rozsądkiem bierze brawura i zbyt szybka jazda. Myślą, że są nieśmiertelni, że droga należy tylko do nich, ponieważ poruszają się maszynami, które do setki rozpędzają się zaledwie w kilka sekund. Nic bardziej mylnego. Właśnie takie zachowanie i sposób myślenia prowadzi do największych tragedii. Kierowcę w samochodzie osobowym chronią pasy bezpieczeństwa, poduszki powietrzne, strefy kontrolowanego zgniotu – kierowca motocyklu ma jedynie kask. Przy nadmiernych prędkościach może on nie wystarczyć, żeby ocalić ludzkie życie.
Policjanci apelują do wszystkich kierowców o rozwagę i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Najważniejszą dewizą dla nich wszystkich powinno być bezpieczne, a nie jak najszybsze dojechanie do celu.
Źródło KGP
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2