Odpowie za zniszczenie radiowozu oraz ściany komisariatu
Data publikacji 03.08.2011
Poszukiwany przez policjantów ze Żnina 19-letni mieszkaniec Barcina wpadł na jednym z przejść granicznych. Mężczyzna podejrzany jest o zniszczenie radiowozu i ściany budynku komisariatu. Usłyszał już zarzuty uszkodzenia mienia. Decyzją ...
Poszukiwany przez policjantów ze Żnina 19-letni mieszkaniec Barcina wpadł na jednym z przejść granicznych. Mężczyzna podejrzany jest o zniszczenie radiowozu i ściany budynku komisariatu. Usłyszał już zarzuty uszkodzenia mienia. Decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem, ma zakaz opuszczania kraju oraz zobowiązany został do złożenia poręczenia majątkowego.
Do zdarzenia doszło 27 maja w Barcinie, w powiecie żnińskim. Wtedy patrolujący miasto mundurowi zauważyli jak młody mężczyzna zza ogrodzenia parkingu komisariatu rzucił dwie butelki z jakąś substancją. Jedna z nich rozbiła się przy zaparkowanym na parkingu radiowozie, natomiast druga tuż przed ścianą budynku. Po chwili przednia część policyjnego auta stanęła w płomieniach, podobnie jak trawnik przy ścianie. Funkcjonariusze widząc co się dzieje natychmiast zaczęli gasić ogień. Ich natychmiastowa reakcja zapobiegła całkowitemu spaleniu radiowozu oraz uszkodzeniu elewacji. Niestety sprawca zdążył uciec. Nie był jednak anonimowy, bo mundurowi doskonale wiedzieli kto to zrobił. Rozpoczęli poszukiwania podejrzewanego 19-latka. Odnotowany w policyjnych systemach mieszkaniec Barcina miał niewielkie szanse na to, że pozostanie bezkarny. Wczoraj (25.07) wpadł na jednym z przejść granicznych podczas próby opuszczenia kraju. Mężczyzna już usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia i stanął przed prokuratorem, który zastosował wobec niego dozór policyjny, poręczenie majątkowe oraz zakaz opuszczania kraju. Teraz 19-latka czeka proces w sądzie, gdzie może usłyszeć wyrok nawet 5 lat więzienia.
Opracowano na podstawie informacji
nadkom. Krzysztofa Jaźwińskego
Oficera Prasowego
KPP w Żninie
Do zdarzenia doszło 27 maja w Barcinie, w powiecie żnińskim. Wtedy patrolujący miasto mundurowi zauważyli jak młody mężczyzna zza ogrodzenia parkingu komisariatu rzucił dwie butelki z jakąś substancją. Jedna z nich rozbiła się przy zaparkowanym na parkingu radiowozie, natomiast druga tuż przed ścianą budynku. Po chwili przednia część policyjnego auta stanęła w płomieniach, podobnie jak trawnik przy ścianie. Funkcjonariusze widząc co się dzieje natychmiast zaczęli gasić ogień. Ich natychmiastowa reakcja zapobiegła całkowitemu spaleniu radiowozu oraz uszkodzeniu elewacji. Niestety sprawca zdążył uciec. Nie był jednak anonimowy, bo mundurowi doskonale wiedzieli kto to zrobił. Rozpoczęli poszukiwania podejrzewanego 19-latka. Odnotowany w policyjnych systemach mieszkaniec Barcina miał niewielkie szanse na to, że pozostanie bezkarny. Wczoraj (25.07) wpadł na jednym z przejść granicznych podczas próby opuszczenia kraju. Mężczyzna już usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia i stanął przed prokuratorem, który zastosował wobec niego dozór policyjny, poręczenie majątkowe oraz zakaz opuszczania kraju. Teraz 19-latka czeka proces w sądzie, gdzie może usłyszeć wyrok nawet 5 lat więzienia.
Opracowano na podstawie informacji
nadkom. Krzysztofa Jaźwińskego
Oficera Prasowego
KPP w Żninie
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2
