To już półmetek wakacji!
Data publikacji 10.08.2011
Oto przypadki z jakimi zetknęła się inowrocławska Policja podczas pierwszego miesiąca wakacji. Sytuacje są czasem niewiarygodne, głupie, a nawet groźne. Dają jednak z pewnością dużo do myślenia, nie tylko dzieciom ale i ...
Oto przypadki z jakimi zetknęła się inowrocławska Policja podczas pierwszego miesiąca wakacji. Sytuacje są czasem niewiarygodne, głupie, a nawet groźne. Dają jednak z pewnością dużo do myślenia, nie tylko dzieciom ale i dorosłym.
Mleko pod nosem, a sięgnęli po alkohol
Podczas lipcowego miesiąca inowrocławska Policja zatrzymała kilku nieletnich, którzy pili alkohol. Okazuje się, że niepełnoletnia młodzież piła nie tylko piwa ale i wódkę, które kupili im dorośli. Podczas rozmowy w obecności rodziców z tymi nieletnimi dowiedzieliśmy się, że dla niektórych z nich to sposób na wakacyjną nudę. Rodzice zaś dając pociechom kieszonkowe sądzili, że Ci je raczej dobrze spożytkują. Jakże się mylili.
To, że alkohol wypity przez nieletnich jest zawsze złym doradcą przedstawia kolejny, niewiarygodny przykład.
Spacer po rusztowaniu
Dwaj nastolatkowie wypili po kilka piw. Aby zapewnić sobie „atrakcję” postanowili wdrapać się po rusztowaniu na budynek Gimnazjum nr 1 w Inowrocławiu. Tam na wysokości, jak twierdzili, zamierzali sobie usiąść i rozmawiać. Zważywszy na fakt nietrzeźwości oraz deszczową pogodę, "przygoda" ta mogła skończyć się dla nich nawet śmiercią. Śliska nawierzchnia rusztowania mogła w jednej chwili być przyczyną groźnego wypadku. Interweniowała Policja oraz Straż Pożarna. "Śmiałków" ściągnięto z rusztowania, a tłumaczyć się musieli z głupiego pomysłu nie tylko rodzicom ale i Policji.
Trudno logicznie wytłumaczyć pomysły nastolatków, którzy pragną tak szybko dorosnąć i jak sami mówią "być wolni". Tej wolności szukają nie tylko młodzi chłopcy, ale i dziewczęta.
Spróbuję wolności, potem wrócę do domu
W lipcu zgłosiła się jedna z matek informując, że 14-letnia córka kolejny raz uciekła z domu. Za każdym razem gdy nastolatka wracała chwaliła się, że przebywała w różnych miejscach. Tam nie mając opieki dorosłych, próbując alkoholu, papierosów, chciała czuć się dorosła. Uważała, że to fajny sposób na rozrywkę. W sprawie 14-latki policjanci już wystąpili do sądu, gdzie sędzia rodzinny zdecyduje o losie dziewczyny.
Szybki zarobek, tani nakład wysiłku i pracy to niestety sposób niektórych nastolatków na łatwy dostęp, do upragnionych gadżetów.
Kradli towar
W lipcu zatrzymanych zostało 7 nieletnich, którzy kradli w sklepach. Łupem padały zazwyczaj słodycze i kosmetyki. W niedzielę (07.07) na gorącym uczynku kradzieży zatrzymany został 16-latek, który ukradł z marketu bombonierki na kwotę ponad 170 złotych. Okazuje się, że miał być to szybki sposób na zarobek, bo słodycze zamierzał sprzedać. Teraz jego sprawą zajmuje się oczywiście sąd dla nieletnich.
asp. Izabella Drobniecka
Oficer Prasowy KPP w Inowrocławiu
Mleko pod nosem, a sięgnęli po alkohol
Podczas lipcowego miesiąca inowrocławska Policja zatrzymała kilku nieletnich, którzy pili alkohol. Okazuje się, że niepełnoletnia młodzież piła nie tylko piwa ale i wódkę, które kupili im dorośli. Podczas rozmowy w obecności rodziców z tymi nieletnimi dowiedzieliśmy się, że dla niektórych z nich to sposób na wakacyjną nudę. Rodzice zaś dając pociechom kieszonkowe sądzili, że Ci je raczej dobrze spożytkują. Jakże się mylili.
To, że alkohol wypity przez nieletnich jest zawsze złym doradcą przedstawia kolejny, niewiarygodny przykład.
Spacer po rusztowaniu
Dwaj nastolatkowie wypili po kilka piw. Aby zapewnić sobie „atrakcję” postanowili wdrapać się po rusztowaniu na budynek Gimnazjum nr 1 w Inowrocławiu. Tam na wysokości, jak twierdzili, zamierzali sobie usiąść i rozmawiać. Zważywszy na fakt nietrzeźwości oraz deszczową pogodę, "przygoda" ta mogła skończyć się dla nich nawet śmiercią. Śliska nawierzchnia rusztowania mogła w jednej chwili być przyczyną groźnego wypadku. Interweniowała Policja oraz Straż Pożarna. "Śmiałków" ściągnięto z rusztowania, a tłumaczyć się musieli z głupiego pomysłu nie tylko rodzicom ale i Policji.
Trudno logicznie wytłumaczyć pomysły nastolatków, którzy pragną tak szybko dorosnąć i jak sami mówią "być wolni". Tej wolności szukają nie tylko młodzi chłopcy, ale i dziewczęta.
Spróbuję wolności, potem wrócę do domu
W lipcu zgłosiła się jedna z matek informując, że 14-letnia córka kolejny raz uciekła z domu. Za każdym razem gdy nastolatka wracała chwaliła się, że przebywała w różnych miejscach. Tam nie mając opieki dorosłych, próbując alkoholu, papierosów, chciała czuć się dorosła. Uważała, że to fajny sposób na rozrywkę. W sprawie 14-latki policjanci już wystąpili do sądu, gdzie sędzia rodzinny zdecyduje o losie dziewczyny.
Szybki zarobek, tani nakład wysiłku i pracy to niestety sposób niektórych nastolatków na łatwy dostęp, do upragnionych gadżetów.
Kradli towar
W lipcu zatrzymanych zostało 7 nieletnich, którzy kradli w sklepach. Łupem padały zazwyczaj słodycze i kosmetyki. W niedzielę (07.07) na gorącym uczynku kradzieży zatrzymany został 16-latek, który ukradł z marketu bombonierki na kwotę ponad 170 złotych. Okazuje się, że miał być to szybki sposób na zarobek, bo słodycze zamierzał sprzedać. Teraz jego sprawą zajmuje się oczywiście sąd dla nieletnich.
To tylko niektóre przypadki, gdy nieletni podczas wakacji wchodzą w konflikt z prawem. Wakacje to czas wypoczynku, który powinien być zorganizowany w sposób przemyślany i przede wszystkim bezpieczny.
asp. Izabella Drobniecka
Oficer Prasowy KPP w Inowrocławiu
Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP