Wiadomości

"Pomocy, porwali mnie"

Data publikacji 20.09.2011

„Pomocy, porwali mnie” taki krzyk usłyszała mieszkanka Włocławka i natychmiast poinformowała o tym policjantów. Niestety po kilku godzinach okazało się, że to głupi żart dwóch 18-latków, który zaangażował niepotrzebnie ...

„Pomocy, porwali mnie” taki krzyk usłyszała mieszkanka Włocławka i natychmiast poinformowała o tym policjantów. Niestety po kilku godzinach okazało się, że to głupi żart dwóch 18-latków, który zaangażował niepotrzebnie mundurowych. Niewykluczone, że z dowcipnisiów stanie za to przed sądem.

Wczoraj wieczorem mieszkanka ul. Św. Antoniego poinformowała włocławskich policjantów o zdarzeniu, które ją zaniepokoiło. Kobieta po godz. 20.00 usłyszała krzyk chłopca, pasażera auta, że go porwano i prosi, aby powiadomić policję. Wołanie o pomoc było dla nie tak wiarygodne, że nie mogła przejść obok tego faktu obojętnie. Natychmiast więc 0o wszystkim powiadomiła policjantów. Od początku poszukiwania były nieco utrudnione. Pojawiły się rozbieżności co do marki samochodu, którym miał podróżować chłopak. Mundurowi ustalili jednak, że był to biały opel astra. Przez kilka, godzin kilkudziesięciu policjantów, poszukiwało takiego auta i osób, które w nim były, a przede wszystkim porwanego, który wołał o pomoc. Tuż przed godz. 23.00 przy jednej z ulic os. Śródmieście mundurowi zauważyli zaparkowane auto odpowiadające temu, którego poszukiwali. Szybko ustalili też osobę, która nim kierowała, a także rzekomą ofiarę porwania. Wkrótce okazało się jednak, że to głupi żart dwóch 18-latków. Teraz niewykluczone, że ten, który swoim wołaniem o pomoc zaangażował niepotrzebnie policjantów będzie musiał tłumczyć się przed sądem. Kodek wykroczeń za podobne wybryki przewiduje karę grzywny, ograniczenia wolności, a nawet aresztu.

nadkom. Małgorzata Marczak
oficer prasowy
KMP we Włocławku


Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2

Powrót na górę strony