Na podwójnym gazie wjechał koparką w płot
Do 2
lat pozbawienia wolności grozi kierowcy za jazdę pojazdem będąc w stanie
nietrzeźwym. Nawet, jeśli pojazdem okazuje się ładowarko-koparka.
Policjanci z Brześcia Kujawskiego zostali
poinformowani telefonicznie przez jedną z ...
Do 2 lat pozbawienia wolności grozi kierowcy za jazdę pojazdem będąc w stanie nietrzeźwym. Nawet, jeśli pojazdem okazuje się ładowarko-koparka.
Policjanci z Brześcia Kujawskiego zostali poinformowani telefonicznie przez jedną z mieszkanek Janowic, że właśnie przed chwilą kierowca koparko-ładowarki wjechał w ogrodzenie jej posesji i uszkodził je. Kobieta sugerowała, że kierowca jest chyba nietrzeźwy.Kiedy policjanci pojechali na miejsce zastali dokładnie taki obrazek, jaki opisała im poszkodowana. Po sprawdzeniu okazało się, że 66-letni mężczyzna jechał tym pojazdem mając w swoim organizmie ponad 2,4 promila alkoholu.
Jak się okazuje to nie jedyny przypadek nietrzeźwego kierowcy, który doprowadził do kolizji, z jakim zetknęli się policjanci w miniony weekend.
Do podobnego przypadku doszło w m.Warząchewka Polska. Tu policjanci zatrzymali kierowcę skody, który nie dość, że prowadził w stanie nietrzeźwym to jeszcze wbrew zakazowi. Po sprawdzeniu okazało się, że 20-letni kierowca auta miał w swoim organizmie blisko 2 promile alkoholu. Nic więc dziwnego, że jego jazda zakończyła się uszkodzeniem ogrodzenia posesji. Do tego wszystkiego wyszło na jaw, że mężczyzna jechał wbrew obowiązującemu do 2012 roku zakazowi sądowemu.
Z kolei wczoraj (18.09) około godz.15 na krajowej jedynce jadący oplem astrą uderzył tył jadącego opla vectry, a następnie w barierkę ochronną. Po tym fakcie kierowca opla astry uciekł do lasu. Policjanci zabezpieczyli pozostawiony, uszkodzony samochód, przesłuchali świadków. W trakcie wykonywanych czynności do włocławskiej komendy zgłosił się 24-letni mężczyzna, który stwierdził, że kierował oplem astrą. Po sprawdzeniu okazało się, że mężczyzna jest nietrzeźwy. Miał ponad 3,2 promila. 24-latek przyznał, że prowadził auto będąc nietrzeźwym. Teraz czeka go rozprawa w sądzie.
Oficer Prasowy KMP Włocławek
Autor: P_Duziak_2010
Publikacja: P_Duziak_2010