Wyprawiła urodziny za skradzione pieniądze
Data publikacji 04.10.2011
Policjanci z Dobrzynia n/Wisłą rozwikłali zagadkę, kto stoi za kradzieżą ponad 500 złotych z utargu baru. Sprawczynią okazała się klientka, która za skradzione pieniądze wyprawiła znajomym swoje urodziny. Teraz zapewne na długo ...
Policjanci z Dobrzynia n/Wisłą rozwikłali zagadkę, kto stoi za kradzieżą ponad 500 złotych z utargu baru. Sprawczynią okazała się klientka, która za skradzione pieniądze wyprawiła znajomym swoje urodziny. Teraz zapewne na długo zapamięta tę imprezkę.
Wczoraj (25.09) po godz. 19:00 dyżurny komendy powiatowej w Lipnie otrzymał zgłoszenie o kradzieży pieniędzy z utargu baru, na terenie Dobrzynia nad Wisłą. Z relacji osoby zgłaszającej wynikało, że obsługa lokalu stwierdziła brak w kasie 520 złotych. Zaraz sprawą zajęli się policjanci z miejscowego posterunku. Praca funkcjonariuszy zaowocowała dzisiaj efektami. Zebrali oni materiał dowodowy świadczący o tym, że sprawczynią tej kradzieży jest 28-letnia klientka baru. Kobieta, znając barmankę, wiedziała gdzie ta chowa utarg i przy nadarzającej się okazji wykorzystała to w nieuczciwy sposób. Jak się okazało za skradzione pieniądze serwowała swoim znajomym poczęstunek, świętując swoje urodziny. Dzisiaj sprawczyni, która przyznała się do swojego niechlubnego wyczynu usłyszała zarzuty kradzieży i skorzystała z prawa do dobrowolnego poddania się karze. Decyzją prokuratora, oprócz kary pozbawienia wolności w zawieszeniu, będzie musiała naprawić w całości wyrządzoną szkodę.
asp. szt. Anna Kozłowska
oficer prasowy
KPP w Lipnie
Wczoraj (25.09) po godz. 19:00 dyżurny komendy powiatowej w Lipnie otrzymał zgłoszenie o kradzieży pieniędzy z utargu baru, na terenie Dobrzynia nad Wisłą. Z relacji osoby zgłaszającej wynikało, że obsługa lokalu stwierdziła brak w kasie 520 złotych. Zaraz sprawą zajęli się policjanci z miejscowego posterunku. Praca funkcjonariuszy zaowocowała dzisiaj efektami. Zebrali oni materiał dowodowy świadczący o tym, że sprawczynią tej kradzieży jest 28-letnia klientka baru. Kobieta, znając barmankę, wiedziała gdzie ta chowa utarg i przy nadarzającej się okazji wykorzystała to w nieuczciwy sposób. Jak się okazało za skradzione pieniądze serwowała swoim znajomym poczęstunek, świętując swoje urodziny. Dzisiaj sprawczyni, która przyznała się do swojego niechlubnego wyczynu usłyszała zarzuty kradzieży i skorzystała z prawa do dobrowolnego poddania się karze. Decyzją prokuratora, oprócz kary pozbawienia wolności w zawieszeniu, będzie musiała naprawić w całości wyrządzoną szkodę.
asp. szt. Anna Kozłowska
oficer prasowy
KPP w Lipnie
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2