Rozzłościł się na automat do gier
Data publikacji 07.12.2011
O tym, że odreagowanie emocji na czyjejś własności nie popłaca przekonał się, ustalony przez policjantów z posterunku w Dobrzyniu nad Wisłą sprawca uszkodzenia automatu do gier. Mężczyzna usłyszał zarzuty i poddał się zaproponowanej ...
O tym, że odreagowanie emocji na czyjejś własności nie popłaca przekonał się, ustalony przez policjantów z posterunku w Dobrzyniu nad Wisłą sprawca uszkodzenia automatu do gier. Mężczyzna usłyszał zarzuty i poddał się zaproponowanej przez prokuratora karze. Będzie musiał między innymi naprawić wyrządzoną szkodę, oszacowaną na kwotę 1100 zł.
Do zdarzenia doszło pod koniec października tego roku. Wtedy to policjanci z posterunku w Dobrzyniu n/Wisłą przyjęli zgłoszenie od właściciela jednego z lokali o uszkodzeniu panela dotykowego w automacie do tzw. niskich wygranych. Firma będąca właścicielem mienia oszacowała wartość szkody na kwotę 1.100 zł. Choć początkowe czynności, w prowadzonym postępowaniu, nie dawały podstaw do "wyjścia" na sprawcę, to jednak dochodzeniowa dociekliwość zaowocowała parę dni temu pozytywnym rezultatem. Funkcjonariusze ustalili, że to sprawka 22-letniego klienta lokalu. Mężczyzna w dniu, gdy doszło do zdarzenia, będąc pod działaniem mocniejszych trunków tak się rozzłości na niezgodne z oczekiwaniami działanie automatu, że potraktował maszynę pięścią. Wczoraj usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia i poddał się zaproponowanej przez prokuratora karze. Za to co zrobił oprócz kary pozbawienia wolności w zawieszeniu i nadzoru kuratora, będzie musiał naprawić wyrządzoną szkodę.
asp. szt. Anna Kozłowska
oficer prasowy
KPP w Lipnie
Do zdarzenia doszło pod koniec października tego roku. Wtedy to policjanci z posterunku w Dobrzyniu n/Wisłą przyjęli zgłoszenie od właściciela jednego z lokali o uszkodzeniu panela dotykowego w automacie do tzw. niskich wygranych. Firma będąca właścicielem mienia oszacowała wartość szkody na kwotę 1.100 zł. Choć początkowe czynności, w prowadzonym postępowaniu, nie dawały podstaw do "wyjścia" na sprawcę, to jednak dochodzeniowa dociekliwość zaowocowała parę dni temu pozytywnym rezultatem. Funkcjonariusze ustalili, że to sprawka 22-letniego klienta lokalu. Mężczyzna w dniu, gdy doszło do zdarzenia, będąc pod działaniem mocniejszych trunków tak się rozzłości na niezgodne z oczekiwaniami działanie automatu, że potraktował maszynę pięścią. Wczoraj usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia i poddał się zaproponowanej przez prokuratora karze. Za to co zrobił oprócz kary pozbawienia wolności w zawieszeniu i nadzoru kuratora, będzie musiał naprawić wyrządzoną szkodę.
asp. szt. Anna Kozłowska
oficer prasowy
KPP w Lipnie
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2