Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Wiadomości

Żarty się skończyły, odpowie za fałszywe zgłoszenia

Data publikacji 08.12.2011

Kilka razy, głupim żartem 18-latek z Włocławka spowodował ewakuację uczniów ze szkoły. Teraz odpowie za fałszywe zgłoszenia o podłożeniu bomby. Grozi za to przestępstwo kara do 8 lat pozbawienia wolności. Sąd może zobowiązać ...

Kilka razy, głupim żartem 18-latek z Włocławka spowodował ewakuację uczniów ze szkoły. Teraz odpowie za fałszywe zgłoszenia o podłożeniu bomby. Grozi za to przestępstwo kara do 8 lat pozbawienia wolności. Sąd może zobowiązać sprawcę do zapłacenia za akcję służb ratunkowych.

Pierwsza, na szczęście niepotwierdzona, informacja o podłożeniu ładunku wybuchowego w Zespole Szkół Cogito przy ul. Łęgskiej we Włocławku pojawiła się pod koniec października tego roku. Na miejsce dotarli policjanci z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego, pies do wyszukiwania ładunków wybuchowych ze swoim przewodnikiem i wielu innych mundurowych, których zadaniem było w pierwszej kolejności zadbać o bezpieczeństwo uczniów oraz sprawdzić, czy rzeczywiście informacja polega na prawdzie. Wiele innych służb m.in. pogotowie ratunkowe, straż pożarna, pogotowie energetyczne na miejscu dbały, aby w razie konieczności udzielić pomocy poszkodowanym. Około 30 osób musiało opuścić mury szkoły. Już wtedy policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy fałszywego zgłoszenia. Przesłuchiwali świadków, zabezpieczali dowody.
W następnym miesiącu historia powtórzyła się. Kolejny raz anonimowy rozmówca poinformował o rzekomym podłożeniu bomby w tej samej placówce. W tym przypadku decyzją dyrekcji szkoły ewakuowano około 60 osób.
Mundurowi w dalszym ciągu nie odpuszczali. Szukanie dowodów, rozpytywanie świadków, sprawdzanie bilingów rozmów telefonicznych oraz wiele innych działań przyniosły oczekiwane rezultaty.

Podejrzewany o fałszywe zgłoszenia został zatrzymany, w poniedziałek (28.11) po południu. Okazał się nim 18-letni chłopak, uczeń tej szkoły. Kiedy mundurowi zapukali do drzwi jego mieszkania,  młodzieniec nie krył swojego zdziwienia. Chłopak przyznał się do tych czynów. Jak twierdził zadzwonił z taką informacją, bo .. nie chciało mu się iść do szkoły. Wczoraj (29.11) 18-latek składał wyjaśnienia włocławskim policjantom. Dziś będzie doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszy zarzuty o zawiadomieniu o zagrożeniu życia i zdrowia, które nie istniało. 18-latkowi grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat. Policjanci będą sprawdzać czy mężczyzna dopuścił się innych tego typu przestępstw.

nadkom. Małgorzata Marczak
Oficer Prasowy KMP Włocławek


Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP

Powrót na górę strony