"Bombowy" żart
Data publikacji 21.01.2012
Kryminalni ze Świecia ustalili sprawcę fałszywego alarmu bombowego. Okazał się nim 14-latek z powiatu łęczyńskiego w woj. lubelskim. O konsekwencjach jakie poniesie za swój głupi żart zadecyduje sąd.
Kryminalni ze Świecia ustalili sprawcę fałszywego alarmu bombowego. Okazał się nim 14-latek z powiatu łęczyńskiego w woj. lubelskim. O konsekwencjach jakie poniesie za swój głupi żart zadecyduje sąd.
O fałszywym, jak się później okazało, alarmie bombowym dyżurny komendy powiatowej w Świeciu otrzymał zgłoszenie 4 stycznia. Tego dnia zadzwonił dyrektor Zespołu Szkół w Warlubiu i poinformował, że w placówce może być podłożony ładunek wybuchowy. Taką bowiem wiadomość telefonicznie przekazała jednemu z nauczycieli anonimowa osoba. Na miejsce natychmiast skierowane zostały wszystkie możliwe służby. Z budynku ewakuowano znajdujące się wewnątrz osoby. Policjanci sprawdzili wszystkie pomieszczenia. Żadnego ładunku wybuchowego nie znaleziono. Pozostało więc ustalenie autora tego głupiego żartu, który postawił na nogi wszystkie służby. Szereg analiz i czynności jakie wykonali śledczy doprowadził ich do rozwiązania zagadki. Sprawcą okazał się 14-latek z województwa lubelskiego. Wczoraj w obecności opiekuna został przewieziony do komendy powiatowej w Łęcznie i przesłuchany. O konsekwencjach jakie poniesie młodociany dowcipniś zadecyduje sąd.
Opracowano na podstawie informacji
podkom. Tomasza Krysińskiego
KPP w Świeciu
O fałszywym, jak się później okazało, alarmie bombowym dyżurny komendy powiatowej w Świeciu otrzymał zgłoszenie 4 stycznia. Tego dnia zadzwonił dyrektor Zespołu Szkół w Warlubiu i poinformował, że w placówce może być podłożony ładunek wybuchowy. Taką bowiem wiadomość telefonicznie przekazała jednemu z nauczycieli anonimowa osoba. Na miejsce natychmiast skierowane zostały wszystkie możliwe służby. Z budynku ewakuowano znajdujące się wewnątrz osoby. Policjanci sprawdzili wszystkie pomieszczenia. Żadnego ładunku wybuchowego nie znaleziono. Pozostało więc ustalenie autora tego głupiego żartu, który postawił na nogi wszystkie służby. Szereg analiz i czynności jakie wykonali śledczy doprowadził ich do rozwiązania zagadki. Sprawcą okazał się 14-latek z województwa lubelskiego. Wczoraj w obecności opiekuna został przewieziony do komendy powiatowej w Łęcznie i przesłuchany. O konsekwencjach jakie poniesie młodociany dowcipniś zadecyduje sąd.
Opracowano na podstawie informacji
podkom. Tomasza Krysińskiego
KPP w Świeciu
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2