Wiadomości

Uratowali kłusownika

Data publikacji 02.02.2012

O dużym szczęściu może mówić 66-letni mężczyzna, pod którym załamał się lód. Jak się okazało, do zdarzenia doszło w czasie, gdy ten nielegalnie łowił ryby. Na szczęście bezpiecznie trafił pod opiekę lekarzy. Wspólnie z ...

O dużym szczęściu może mówić 66-letni mężczyzna, pod którym załamał się lód. Jak się okazało, do zdarzenia doszło w czasie, gdy ten nielegalnie łowił ryby. Na szczęście bezpiecznie trafił pod opiekę lekarzy. Wspólnie z kompanem, który był na brzegu, odpowie za kłusownictwo.

Dzisiaj około 7:40 mundurowi ze Żnina otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który w okolicach jeziora w Tonowie woła o pomoc. Skierowani na miejsce policjanci, zauważyli w odległości około 400 m od brzegu zanurzonego w wodzie mężczyznę, trzymającego się gałęzi. Funkcjonariusze natychmiast wezwali straż pożarną. Pomoc zaoferował również mieszkaniec sąsiedniej miejscowości, który pojawił się nad woda. Zaproponował policjantom, aby skorzystali z jego łodzi, którą jesienią zwodował. Przybyli na miejsce strażacy wyciągnęli z wody 66-latka, który od razu trafił pod opiekę lekarzy pogotowia. W między czasie okazało się, że na brzegu znajduje się jeszcze jeden mężczyzna. Ten jednak początkowo nie chciał powiedzieć co się stało. Dopiero po chwili okazało się, że tak naprawdę do zdarzenia doszło w chwili, gdy ci nielegalnie łowili ryby. Materiał dowodowy jaki zgromadzili śledczy pozwolił już na przedstawienie drugiemu ze sprawców (43l) zarzutu kłusownictwa. Kary nie uniknie również 66-latek. Zarzuty usłyszy, gdy wyjdzie ze szpitala. Za nielegalny połów ryb grozi wysoka grzywna.

nadkom. Krzysztof Jaźwiński
Oficer Prasowy
KPP w Żninie
                                                                 

Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2

Powrót na górę strony