Wiadomości

Szczęście w nieszczęściu

Data publikacji 10.02.2012

Szczęście w nieszczęściu miał kierowca fiata seicento, który w nocy uległ wypadkowi. W czasie podróży mało uczęszczaną drogą z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na pobocze i uderzył w kamień. Znalazł.go inny kierowca, dopiero nad
...

Szczęście w nieszczęściu miał kierowca fiata seicento, który w nocy uległ wypadkowi. W czasie podróży mało uczęszczaną drogą z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na pobocze i uderzył w kamień. Znalazł go inny kierowca, dopiero nad ranem.  Pomimo mroźnej temperatury na szczęście nie doszło do tragedii.
  
Wczoraj (1.02) nad ranem do włocławskich policjantów dotarł sygnał ze szpitala o przyjęciu pacjenta z wypadku drogowego. Mundurowi wstępnie ustalili, że około 2:30 w miejscowości Świerna, 63-letni mężczyzna kierujący fiatem seicento z niewiadomych przyczyn zjechał z drogi i uderzył w leżący na poboczu kamień. Kierujący z poważnymi obrażeniami ciała spędził kilka godzin w rozbitym samochodzie. Droga, na której doszło do zdarzenia, jest wyjątkowo mało uczęszczana. Kilka godzin później rozbity samochód zauważył przejeżdżający kierowca i to on wezwał pomoc. Poważnie wychłodzony 63-latek został przewieziony do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy medycznej. Policjanci wyjaśniają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.





 
nadkom. Małgorzata Marczak
oficer prasowy KMP we Włocławku
  




Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2

Powrót na górę strony