Po pijanemu za kierownicą i z zakazem
Data publikacji 24.02.2012
W organizmie 58-letniego kierowcy alkotest wykazało przeszło półtora promila alkoholu. Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że już wcześniej był karany za jazdę po pijanemu. Nic więc dziwnego, że usiłował ...
W organizmie 58-letniego kierowcy alkotest wykazało przeszło półtora promila alkoholu. Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że już wcześniej był karany za jazdę po pijanemu. Nic więc dziwnego, że usiłował uciec widząc mundurowych.
Do zdarzenia doszło krótko po północy z wtorku na środę (14/15.02.12). Wtedy policjanci z Chełmży patrolując ulicę Chełmżyńską w Łubiance, powiat toruński postanowili zatrzymać do kontroli przejeżdżające tamtędy renault. Kierowca auta nie zareagował jednak odpowiednio na podany przez policjanta sygnał, tylko dodał gazu i odjechał. Mundurowi wsiedli do radiowozu i pojechali za oddalającym się w stronę miejscowości Warszewice pojazdem. Ucieczka nie trwała długo, bowiem kierowca stracił panowanie nad renault i uderzył w przydrożny znak drogowy, a następnie w barierę oddzielającą chodnik od jezdni. Gdy policjanci podeszli do unieruchomionego auta okazało się, że podróżowały nim jeszcze dwie osoby. Od wszystkich czuć było alkohol. W organizmie 58-letniego kierowcy badanie wykazało przeszło półtora promila alkoholu. Dodatkowo, po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że już wcześniej był karany za jazdę po pijanemu i obecnie ciąży na nim wyrok zakazujący mu prowadzenie pojazdów po drodze publicznej. Teraz ponownie stanie przed sądem. Tym razem grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.
asp. Artur Rzepka
Zespół Komunikacji Społecznej
KMP w Toruniu
Do zdarzenia doszło krótko po północy z wtorku na środę (14/15.02.12). Wtedy policjanci z Chełmży patrolując ulicę Chełmżyńską w Łubiance, powiat toruński postanowili zatrzymać do kontroli przejeżdżające tamtędy renault. Kierowca auta nie zareagował jednak odpowiednio na podany przez policjanta sygnał, tylko dodał gazu i odjechał. Mundurowi wsiedli do radiowozu i pojechali za oddalającym się w stronę miejscowości Warszewice pojazdem. Ucieczka nie trwała długo, bowiem kierowca stracił panowanie nad renault i uderzył w przydrożny znak drogowy, a następnie w barierę oddzielającą chodnik od jezdni. Gdy policjanci podeszli do unieruchomionego auta okazało się, że podróżowały nim jeszcze dwie osoby. Od wszystkich czuć było alkohol. W organizmie 58-letniego kierowcy badanie wykazało przeszło półtora promila alkoholu. Dodatkowo, po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że już wcześniej był karany za jazdę po pijanemu i obecnie ciąży na nim wyrok zakazujący mu prowadzenie pojazdów po drodze publicznej. Teraz ponownie stanie przed sądem. Tym razem grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.
asp. Artur Rzepka
Zespół Komunikacji Społecznej
KMP w Toruniu
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2