Policjanci rozbili złodziejskie szajki
Data publikacji 03.04.2012
Łącznie sześciu podejrzanych o kradzieże oraz włamania ustalili i zatrzymali policjanci z Nakła i Mroczy. W czwartek (22.03) w ręce mundurowych wpadła pierwsza złodziejska szajka. Czworo mężczyzny trafiło za kraty aresztu jako podejrzani ...
Łącznie sześciu podejrzanych o kradzieże oraz włamania ustalili i zatrzymali policjanci z Nakła i Mroczy. W czwartek (22.03) w ręce mundurowych wpadła pierwsza złodziejska szajka. Czworo mężczyzny trafiło za kraty aresztu jako podejrzani o włamanie do budynku stacji transformatorowej w Orlu. Jak się okazało zatrzymani mieli na swoim sumieniu dużo więcej „grzechów”. Mężczyznom grozi nawet do 10 lat więzienia.
Od początku roku na terenie mroteckiej gminy dochodziło do różnego rodzaju kradzieży i włamań. Złodzieje kradli różne elementy metalowe, siatki ogrodzeniowe, akumulatory, kable, radia samochodowe, wieka od studzienek kanalizacyjnych, metalowe zwoje znajdujące się w stacjach transformatorowych. Wartość skradzionych przedmiotów pokrzywdzeni wycenili łącznie na ponad 10 tysięcy złotych. Nad ustaleniem złodziei pracowali policjanci z Nakła i Mroczy. Wszystko stało się jasne w czwartek (22.03) kiedy to nakielscy kryminalni ustalili i zatrzymali czterech mężczyzn podejrzanych o dokonanie włamania do stacji transformatorowej w Orlu. Zatrzymani trafili za kraty policyjnego aresztu. Jak się okazało mężczyźni najczęściej działali razem, a na sumieniu mieli dużo więcej „grzechów” niż tylko włamanie w Orlu. Na podstawie zebranego materiału dowodowego, policjanci przedstawili mężczyznom łącznie 11 zarzutów za kradzieże i włamania jakie miały miejsce od początku roku na terenie gmin mroteckiej i sadkowskiej.
Policjanci ustalili również, że na terenie gminy Mrocza, działała inna złodziejska szajka. Mężczyźni, którzy okradali stacje transformatorowe zostali ustaleni i zatrzymani. Obaj zatrzymani usłyszeli zarzuty za włamania. O losie wszystkich mężczyzn będzie teraz decydował sąd. Za kradzież kodeks karny przewiduje karę do 5 lat więzienia, natomiast za włamanie nawet do 10 lat.
sierż. Justyna Topolska
p.o. Oficera prasowego KPP Nakło nad Notecią
Od początku roku na terenie mroteckiej gminy dochodziło do różnego rodzaju kradzieży i włamań. Złodzieje kradli różne elementy metalowe, siatki ogrodzeniowe, akumulatory, kable, radia samochodowe, wieka od studzienek kanalizacyjnych, metalowe zwoje znajdujące się w stacjach transformatorowych. Wartość skradzionych przedmiotów pokrzywdzeni wycenili łącznie na ponad 10 tysięcy złotych. Nad ustaleniem złodziei pracowali policjanci z Nakła i Mroczy. Wszystko stało się jasne w czwartek (22.03) kiedy to nakielscy kryminalni ustalili i zatrzymali czterech mężczyzn podejrzanych o dokonanie włamania do stacji transformatorowej w Orlu. Zatrzymani trafili za kraty policyjnego aresztu. Jak się okazało mężczyźni najczęściej działali razem, a na sumieniu mieli dużo więcej „grzechów” niż tylko włamanie w Orlu. Na podstawie zebranego materiału dowodowego, policjanci przedstawili mężczyznom łącznie 11 zarzutów za kradzieże i włamania jakie miały miejsce od początku roku na terenie gmin mroteckiej i sadkowskiej.
Policjanci ustalili również, że na terenie gminy Mrocza, działała inna złodziejska szajka. Mężczyźni, którzy okradali stacje transformatorowe zostali ustaleni i zatrzymani. Obaj zatrzymani usłyszeli zarzuty za włamania. O losie wszystkich mężczyzn będzie teraz decydował sąd. Za kradzież kodeks karny przewiduje karę do 5 lat więzienia, natomiast za włamanie nawet do 10 lat.
sierż. Justyna Topolska
p.o. Oficera prasowego KPP Nakło nad Notecią
Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP