Sprawcy fałszywych alarmów staną przed sądem
Dwoje
21-latków podejrzanych o spowodowanie fałszywego alarmu zostało objętych
policyjnym dozorem. Decyzją prokuratora, przez okres prowadzonego postępowania,
będą musieli stawiać się dwa razy w tygodniu w jednostce ...
Dwoje 21-latków podejrzanych o spowodowanie fałszywego alarmu zostało objętych policyjnym dozorem. Decyzją prokuratora, przez okres prowadzonego postępowania, będą musieli stawiać się dwa razy w tygodniu w jednostce policji.
Do zdarzenie doszło 30 marca w Toruniu. Do Sądu Okręgowego zadzwoniła anonimowa osoba z informacją o podłożeniu bomby. Informacja ta, spowodowała ewakuację osób znajdujących się w budynku, co na kilka godzin sparaliżowało pracę sądu. Na miejsce wezwano wszystkie niezbędne służby. Gdy policyjni saperzy sprawdzili cały obiekt okazało się, że alarm był fałszywy. Nad ustaleniem sprawcy głupiego żartu pracowali policjanci z Torunia, Świecia, Chełmna i Gdańska. Wspólne działania doprowadziły do zatrzymania w sobotę (07.04.12) pary 21-latków, mieszkańców powiatu chełmińskiego. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie kobiecie i mężczyźnie zarzutów przestępstwa. Za spowodowanie fałszywego alarmu grozi podejrzanym do 8 lat więzienia.
Policja informuje i ostrzega przed podobnymi pomysłami! Wykorzystując wszelkie możliwe policyjne sposoby będziemy ścigać wszystkich, którzy próbują tak postępować !
Pamiętaj! Każda akcja służb ratowniczych to ogromne koszty, którymi może być obciążony sprawca.
W ostatnim czasie podobne zdarzenia odnotowali policjanci z Inowrocławia i Włocławka, którzy szybko ustalili i zatrzymali sprawców fałszywych alarmów.
Policjanci z inowrocławskiej komendy ustalili i zatrzymali
(24.01.12) autora głupiego żartu. Nieletni powiadomił o podłożeniu bomby w jednej
ze szkół na terenie miasta.
Podobne zgłoszenie (25.01.12) otrzymał dyżurny policji we Włocławku. Ze szkoły,
w której miała znajdować się bomba, ewakuowano ponad 500 osób. Już następnego
dnia funkcjonariusze ustalili i zatrzymali 14-letniego autora fałszywego alarmu.
W obu przypadkach sprawy zostały skierowane do sądu rodzinnego i nieletnich.
Kolejne informacje o podłożeniu ładunku wybuchowego w dwóch włocławskich szkołach dotarły do policji 8 i 9 marca. Cztery dni zajęło funkcjonariuszom ustalenie anonimowego informatora. Sprawcą okazał się 19-letni uczeń jednej z nich. W tym przypadku podejrzany usłyszał zarzuty przestępstwa zagrożonego karą do 8 lat pozbawienia wolności.
Autor: Daszkiewicz_Maciej
Publikacja: Daszkiewicz_Maciej