Dżamp zaprowadził policjantów pod dom złodzieja
Data publikacji 20.04.2012
Pies wskazał dom złodzieja, resztę zrobili już policjanci. Funkcjonariusze odnaleźli skradzioną chłodnicę. Podejrzewanemu o przestępstwo 20-latkowi grozi teraz do 10 lat pozbawienia wolności.
Pies wskazał dom złodzieja, resztę zrobili już policjanci. Funkcjonariusze odnaleźli skradzioną chłodnicę. Podejrzewanemu o przestępstwo 20-latkowi grozi teraz do 10 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj (11.04.12) około 10:00 dyżurny komendy powiatowej w Mogilnie został poinformowany przez mieszkańca Dzierzążna, że ktoś włamał się do jego budynku gospodarczego i skradł chłodnicę od ciągnika rolniczego. Pokrzywdzony w telefonicznej relacji powiedział, że złodziej przyszedł do niego prawdopodobnie w nocy. Na miejsce pojechali kryminalni oraz dzielnicowi. Policjantom, podczas oględzin miejsca włamania, trudno było znaleźć jakiś punkt zaczepienia w tej sprawie. Wtedy na miejsce wezwano przewodnika z psem. Owczarek Dżamp bardzo szybko podjął trop. W ciągu kilkunastu minut zaprowadził funkcjonariuszy pod, leżący kilkaset metrów dalej, dom potencjalnego sprawcy. Podejrzewanego o kradzież 20–latka nie było jednak na miejscu. Kryminalni przeszukali zajmowane przez niego pomieszczenia, lecz nic nie znaleźli. Funkcjonariusze nie dali za wygraną i obserwowali cierpliwie jego miejsce zamieszkania. Młody mężczyzna został zatrzymany trzy godziny później, gdy tylko wrócił do domu. Wkrótce wskazał miejsce ukrycia chłodnicy, którą zamierzał sprzedać na złom. Okazało się, że ukrył ją we wsi w starej drewnianej wieży strażackiej.
Policyjny pies Dżamp, po powrocie do komendy, dostał zasłużoną nagrodę. W kojcu czekała na niego dodatkowa miska pysznej karmy.
Sprawcę kradzieży czeka równie zasłużona, ale kara. Dwudziestolatek został umieszczony w policyjnym areszcie. Dzisiaj usłyszy zarzut kradzieży z włamaniem, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
podkom. Tomasz Rybczyński
oficer prasowy
KPP w Mogilnie
Wczoraj (11.04.12) około 10:00 dyżurny komendy powiatowej w Mogilnie został poinformowany przez mieszkańca Dzierzążna, że ktoś włamał się do jego budynku gospodarczego i skradł chłodnicę od ciągnika rolniczego. Pokrzywdzony w telefonicznej relacji powiedział, że złodziej przyszedł do niego prawdopodobnie w nocy. Na miejsce pojechali kryminalni oraz dzielnicowi. Policjantom, podczas oględzin miejsca włamania, trudno było znaleźć jakiś punkt zaczepienia w tej sprawie. Wtedy na miejsce wezwano przewodnika z psem. Owczarek Dżamp bardzo szybko podjął trop. W ciągu kilkunastu minut zaprowadził funkcjonariuszy pod, leżący kilkaset metrów dalej, dom potencjalnego sprawcy. Podejrzewanego o kradzież 20–latka nie było jednak na miejscu. Kryminalni przeszukali zajmowane przez niego pomieszczenia, lecz nic nie znaleźli. Funkcjonariusze nie dali za wygraną i obserwowali cierpliwie jego miejsce zamieszkania. Młody mężczyzna został zatrzymany trzy godziny później, gdy tylko wrócił do domu. Wkrótce wskazał miejsce ukrycia chłodnicy, którą zamierzał sprzedać na złom. Okazało się, że ukrył ją we wsi w starej drewnianej wieży strażackiej.
 |  |
Policyjny pies Dżamp, po powrocie do komendy, dostał zasłużoną nagrodę. W kojcu czekała na niego dodatkowa miska pysznej karmy.
Sprawcę kradzieży czeka równie zasłużona, ale kara. Dwudziestolatek został umieszczony w policyjnym areszcie. Dzisiaj usłyszy zarzut kradzieży z włamaniem, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
podkom. Tomasz Rybczyński
oficer prasowy
KPP w Mogilnie
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2
