Pod osłoną nocy kradli paliwo
Data publikacji 18.05.2012
Wspólnie i w porozumieniu trzech pracowników jednej z firm ukradło ponad 4500 litrów paliwa, wartych kilkanaście tysięcy złotych. Teraz może im grozić do 10 lat więzienia.
W minioną niedzielę (06.05.2012r.) o godz. 23:00 w ...
Wspólnie i w porozumieniu trzech pracowników jednej z firm ukradło ponad 4500 litrów paliwa, wartych kilkanaście tysięcy złotych. Teraz może im grozić do 10 lat więzienia.
W minioną niedzielę (06.05.2012r.) o godz. 23:00 w Małgorzatowie policjanci z Lubicza zatrzymali do kontroli fiata. Podczas sprawdzania pojazdu uwagę policjantów zwróciło kilka plastikowych, prawie 40 litrowych kanistrów z cieczą o zapachu benzyny. Kierowca oraz pasażer zapytani skąd to mają i w jakim celu to przewożą zaczęli niejasno się tłumaczyć. To nasunęło podejrzenia, że towar może pochodzić z kradzieży. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani do wyjaśnienia sprawy. Jak się okazało, że już od pewnego czasu z terenu jednej z firm w tamtejszej gminie, w niewyjaśnionych okolicznościach, ginęło paliwo. Jak ustalili policjanci 38-letni magazynier firmy oraz 54-letni pracownik zewnętrznej firmy ochrony, znając kod dostępu sukcesywnie, bo przynajmniej raz w miesiącu, włamywali się do dystrybutora z paliwem, chronionego elektronicznie. Kryminalni ustalili, że działał z nimi jeszcze 32-letni pracownik produkcji, którego zatrzymali wczoraj (09.05.2012r.). Ponadto posiadając kluczyki od pojazdu, aby przewieźć skradzione paliwo, przynajmniej dwukrotnie użyli firmowego auta. Sprawcy działali od stycznia minionego roku. Wcześniej, praktycznie co miesiąc, wywozili po około 150 litrów oleju napędowego, a skradziony łup dzielili między sobą. Do chwili ich zatrzymania z firmy zginęło ponad 4500 litrów oleju napędowego i opałowego. Pokrzywdzony wycenił straty na kilkanaście tysięcy złotych. Sprawcy usłyszeli łącznie 20 zarzutów. W tym 16 włamań do dystrybutora z paliwem, dwie kradzieże oleju opałowego i dwukrotnie krótkotrwałego użycia pojazdów. Śledczy na poczet przyszłych kar i grzywien zabezpieczyli od podejrzanych należące do nich auta, wśród których są dwa bmw i vw passat, warte kilkadziesiąt tysięcy złotych. Żaden ze sprawców nie był dotąd notowany. Teraz wszystkim może grozić kara do 10 lat więzienia.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
Oficer Prasowy KMP w Toruniu
W minioną niedzielę (06.05.2012r.) o godz. 23:00 w Małgorzatowie policjanci z Lubicza zatrzymali do kontroli fiata. Podczas sprawdzania pojazdu uwagę policjantów zwróciło kilka plastikowych, prawie 40 litrowych kanistrów z cieczą o zapachu benzyny. Kierowca oraz pasażer zapytani skąd to mają i w jakim celu to przewożą zaczęli niejasno się tłumaczyć. To nasunęło podejrzenia, że towar może pochodzić z kradzieży. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani do wyjaśnienia sprawy. Jak się okazało, że już od pewnego czasu z terenu jednej z firm w tamtejszej gminie, w niewyjaśnionych okolicznościach, ginęło paliwo. Jak ustalili policjanci 38-letni magazynier firmy oraz 54-letni pracownik zewnętrznej firmy ochrony, znając kod dostępu sukcesywnie, bo przynajmniej raz w miesiącu, włamywali się do dystrybutora z paliwem, chronionego elektronicznie. Kryminalni ustalili, że działał z nimi jeszcze 32-letni pracownik produkcji, którego zatrzymali wczoraj (09.05.2012r.). Ponadto posiadając kluczyki od pojazdu, aby przewieźć skradzione paliwo, przynajmniej dwukrotnie użyli firmowego auta. Sprawcy działali od stycznia minionego roku. Wcześniej, praktycznie co miesiąc, wywozili po około 150 litrów oleju napędowego, a skradziony łup dzielili między sobą. Do chwili ich zatrzymania z firmy zginęło ponad 4500 litrów oleju napędowego i opałowego. Pokrzywdzony wycenił straty na kilkanaście tysięcy złotych. Sprawcy usłyszeli łącznie 20 zarzutów. W tym 16 włamań do dystrybutora z paliwem, dwie kradzieże oleju opałowego i dwukrotnie krótkotrwałego użycia pojazdów. Śledczy na poczet przyszłych kar i grzywien zabezpieczyli od podejrzanych należące do nich auta, wśród których są dwa bmw i vw passat, warte kilkadziesiąt tysięcy złotych. Żaden ze sprawców nie był dotąd notowany. Teraz wszystkim może grozić kara do 10 lat więzienia.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
Oficer Prasowy KMP w Toruniu
Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP
