Prędzej czy później prawda wyjdzie na jaw
Data publikacji 09.06.2012
Kryminalni ze Świecia przedstawili zarzut kradzieży 23-latkowi, który z jednego z hipermarketów chciał wynieść rzeczy warte 300 zł. Chwilę później, w ręce policjantów wpadł również jego 37-letni kompan. Mężczyzn wprawdzie nie jest ...
Kryminalni ze Świecia przedstawili zarzut kradzieży 23-latkowi, który z jednego z hipermarketów chciał wynieść rzeczy warte 300 zł. Chwilę później, w ręce policjantów wpadł również jego 37-letni kompan. Mężczyzn wprawdzie nie jest podejrzany o kradzież, ale już trafił za kratki, bo był poszukiwany listem gończym. Zatrzymanie jeszcze jednego zamieszanego do sprawy podejrzanego jest tylko kwestią czasu.
Do zdarzenia doszło w minioną środę (30.05.12) około godz. 16:00. Wtedy dyżurny komendy powiatowej w Świeciu otrzymał informację, że ochrona jednego z hipermarketów ujęła 23-letniego mężczyznę, który zamierzał wynieść rzeczy o wartości około 300 zł. Skierowani na miejsce policjanci zajęli się złodziejem, inni funkcjonariusze natomiast zaczęli ustalać okoliczności. Szybko wyszło na jaw, że 23-latek do sklepu wszedł w towarzystwie trzech innych mężczyzn, którzy w pewnym momencie wyszli i odjechali BMW. Policjanci rozpoczęli poszukiwania auta. Jakiś czas później, na jednej z ulic w Świeciu, zauważyli ustalony pojazd. Zatrzymali więc bmw do kontroli. Samochodem podróżowało dwóch mężczyzn, którzy w celu wyjaśnienia sprawy zostali przewiezieni do komendy. Tam okazało się, że jeden z nich (37l.), który kierował autem w czasie kontroli podał fałszywe dane personalne i posłużył się fałszywym dowodem osobistym. Policyjne systemy wyjaśniły dlaczego tak postąpił. 37-latek był bowiem poszukiwany listem gończym do odbycia kary i wczoraj (31.05.12) trafił za „kratki”. Drugi mężczyzna, który był pasażerem po złożeniu wyjaśnień został zwolniony.
Zatrzymanemu przez ochronę 23-latkowi, na podstawie zgromadzonych dowodów, policjanci przedstawili wczoraj (31.05.12) zarzut kradzieży. Teraz kryminalni poszukują jeszcze czwartego mężczyzny, który widziany był w sklepie z pozostałymi.
Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Opracowano na podstawie informacji
podkom. Tomasza Krysińskiego
KPP w Świeciu
Do zdarzenia doszło w minioną środę (30.05.12) około godz. 16:00. Wtedy dyżurny komendy powiatowej w Świeciu otrzymał informację, że ochrona jednego z hipermarketów ujęła 23-letniego mężczyznę, który zamierzał wynieść rzeczy o wartości około 300 zł. Skierowani na miejsce policjanci zajęli się złodziejem, inni funkcjonariusze natomiast zaczęli ustalać okoliczności. Szybko wyszło na jaw, że 23-latek do sklepu wszedł w towarzystwie trzech innych mężczyzn, którzy w pewnym momencie wyszli i odjechali BMW. Policjanci rozpoczęli poszukiwania auta. Jakiś czas później, na jednej z ulic w Świeciu, zauważyli ustalony pojazd. Zatrzymali więc bmw do kontroli. Samochodem podróżowało dwóch mężczyzn, którzy w celu wyjaśnienia sprawy zostali przewiezieni do komendy. Tam okazało się, że jeden z nich (37l.), który kierował autem w czasie kontroli podał fałszywe dane personalne i posłużył się fałszywym dowodem osobistym. Policyjne systemy wyjaśniły dlaczego tak postąpił. 37-latek był bowiem poszukiwany listem gończym do odbycia kary i wczoraj (31.05.12) trafił za „kratki”. Drugi mężczyzna, który był pasażerem po złożeniu wyjaśnień został zwolniony.
Zatrzymanemu przez ochronę 23-latkowi, na podstawie zgromadzonych dowodów, policjanci przedstawili wczoraj (31.05.12) zarzut kradzieży. Teraz kryminalni poszukują jeszcze czwartego mężczyzny, który widziany był w sklepie z pozostałymi.
Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Opracowano na podstawie informacji
podkom. Tomasza Krysińskiego
KPP w Świeciu
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2
