Pijany kierowca uciekł z miejsca zdarzenia
Data publikacji 15.07.2012
Rypińscy policjanci w niespełna godzinę po zdarzeniu zatrzymali pijanego kierowcę, który po uderzeniu w innych samochód pozostawił swoje auto i uciekł. Mężczyzna nie dość, że był pijany to jeszcze naruszył sądowy zakaz kierowania ...
Rypińscy policjanci w niespełna godzinę po zdarzeniu zatrzymali pijanego kierowcę, który po uderzeniu w innych samochód pozostawił swoje auto i uciekł. Mężczyzna nie dość, że był pijany to jeszcze naruszył sądowy zakaz kierowania pojazdami. Trafił do policyjnego aresztu.
Wczoraj (6.07.12) około 23.30 dyżurny rypińskiej komendy przyjął zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w Godziszewach. Z relacji zgłaszającego wynikało, że w jego samochód uderzyło przed chwilą inne auto, którego kierujący wysiadł i uciekł. Ze wstępnych ustaleń skierowanych na miejsce funkcjonariuszy wynika, że jadący w kierunku Okalewa opel z niewiadomych przyczyn zjechał na przeciwny pas i zderzył się z jadącym w kierunku Rypina jeepem, po czym wjechał do rowu. Kierowca natomiast wysiadł prawymi drzwiami i uciekł. Dyżurny ustalił właściciela astry i skierował tam kolejny patrol. Policjanci sprawdzili drogę, na której doszło do zdarzenia oraz przyległe. Około godziny 0.20, jadąc z Godziszew w kierunku Rypina, funkcjonariusze zauważyli mężczyznę wychodzącego z rowu. Odpowiadał on rysopisowi podanemu przez poszkodowanego. 61-letni mieszkaniec Rypina został zatrzymany. Po sprawdzeniu okazało się, że to on jest właścicielem opla. Mężczyzna był pijany. Alkomat wykazał ponad 1,8 promila alkoholu w organizmie. Jednak to nie koniec „grzechów” pijanego kierowcy. Funkcjonariusze ustalili że obowiązuje go zakaz sądowy kierowania wszelkimi pojazdami. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem.
mł. asp. Krzysztof Rogoziński
oficer prasowy
KPP w Rypinie
Wczoraj (6.07.12) około 23.30 dyżurny rypińskiej komendy przyjął zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w Godziszewach. Z relacji zgłaszającego wynikało, że w jego samochód uderzyło przed chwilą inne auto, którego kierujący wysiadł i uciekł. Ze wstępnych ustaleń skierowanych na miejsce funkcjonariuszy wynika, że jadący w kierunku Okalewa opel z niewiadomych przyczyn zjechał na przeciwny pas i zderzył się z jadącym w kierunku Rypina jeepem, po czym wjechał do rowu. Kierowca natomiast wysiadł prawymi drzwiami i uciekł. Dyżurny ustalił właściciela astry i skierował tam kolejny patrol. Policjanci sprawdzili drogę, na której doszło do zdarzenia oraz przyległe. Około godziny 0.20, jadąc z Godziszew w kierunku Rypina, funkcjonariusze zauważyli mężczyznę wychodzącego z rowu. Odpowiadał on rysopisowi podanemu przez poszkodowanego. 61-letni mieszkaniec Rypina został zatrzymany. Po sprawdzeniu okazało się, że to on jest właścicielem opla. Mężczyzna był pijany. Alkomat wykazał ponad 1,8 promila alkoholu w organizmie. Jednak to nie koniec „grzechów” pijanego kierowcy. Funkcjonariusze ustalili że obowiązuje go zakaz sądowy kierowania wszelkimi pojazdami. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem.
mł. asp. Krzysztof Rogoziński
oficer prasowy
KPP w Rypinie
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2