Niebezpieczna eskapada pijanego kierowcy
Data publikacji 17.07.2012
Zdecydował się na przejażdżkę autem pomimo, że był pod działaniem blisko 3 promili alkoholu i obowiązuje go sądowy zakaz kierowania. Na zakręcie drogi uderzył w betonową barierkę. Tym razem miał więcej szczęścia niż … rozumu, bo ...
Zdecydował się na przejażdżkę autem pomimo, że był pod działaniem blisko 3 promili alkoholu i obowiązuje go sądowy zakaz kierowania. Na zakręcie drogi uderzył w betonową barierkę. Tym razem miał więcej szczęścia niż … rozumu, bo skończyło się tylko na ogólnych potłuczeniach.
Do zdarzenia doszło nocą z piątku na sobotę (6/7.07.12) na łuku drogi w miejscowości Kłokock, w gminie Lipno. Policjanci, poinformowani o zdarzeniu znaleźli na miejscu forda eskorta, który uderzył w betonową barierkę, a w jego pobliżu leżącego na ziemi mężczyznę. Niestety jak się okazało 25-latek był pijany, miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Tym razem mężczyzna miał sporo szczęścia. Tuż po zdarzeniu trafił wprawdzie do szpitala, ale po badaniach okazało się, że doznał tylko ogólnych potłuczeń. Policjanci ustalili również, że kierowcy towarzyszył pasażer, który tuż po zdarzeniu cały i zdrowy wrócił do domu. Na domiar złego okazało się, że 25-latkowi nie wolno jeździć pojazdami mechanicznymi, bo ma sądowy zakaz kierowania za wcześniejszą jazdę „na podwójnym gazie”. Dzisiaj (9.07.12) mężczyzna zgłosił się na wezwanie do lipnowskiej komendy. Zajmujący się sprawą śledczy przedstawili mu zarzuty za kierowanie wbrew zakazowi i po pijanemu. Grozi za to zaostrzony wymiar kary do 5 lat pozbawienia wolności. Odpowie również za spowodowanie kolizji.
asp.szt. Anna Kozłowska
oficer prasowy
KPP w Lipnie
 |  |
Do zdarzenia doszło nocą z piątku na sobotę (6/7.07.12) na łuku drogi w miejscowości Kłokock, w gminie Lipno. Policjanci, poinformowani o zdarzeniu znaleźli na miejscu forda eskorta, który uderzył w betonową barierkę, a w jego pobliżu leżącego na ziemi mężczyznę. Niestety jak się okazało 25-latek był pijany, miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Tym razem mężczyzna miał sporo szczęścia. Tuż po zdarzeniu trafił wprawdzie do szpitala, ale po badaniach okazało się, że doznał tylko ogólnych potłuczeń. Policjanci ustalili również, że kierowcy towarzyszył pasażer, który tuż po zdarzeniu cały i zdrowy wrócił do domu. Na domiar złego okazało się, że 25-latkowi nie wolno jeździć pojazdami mechanicznymi, bo ma sądowy zakaz kierowania za wcześniejszą jazdę „na podwójnym gazie”. Dzisiaj (9.07.12) mężczyzna zgłosił się na wezwanie do lipnowskiej komendy. Zajmujący się sprawą śledczy przedstawili mu zarzuty za kierowanie wbrew zakazowi i po pijanemu. Grozi za to zaostrzony wymiar kary do 5 lat pozbawienia wolności. Odpowie również za spowodowanie kolizji.
asp.szt. Anna Kozłowska
oficer prasowy
KPP w Lipnie
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2
