Doniósł sam na siebie
Data publikacji 21.07.2012
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy ukrywali się przed organami ścigania i wymiarem sprawiedliwości. Jeden z nich, widocznie miał już dosyć życia w strachu, bo sam powiadomił dyżurnego, że czeka na funkcjonariuszy przy jednym ...
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy ukrywali się przed organami ścigania i wymiarem sprawiedliwości. Jeden z nich, widocznie miał już dosyć życia w strachu, bo sam powiadomił dyżurnego, że czeka na funkcjonariuszy przy jednym ze sklepów w Chełmży. Być może gdy wytrzeźwieje będzie żałował tego kroku.
Wczoraj (12.07.12) do dyżurnego komisariatu w Chełmży zadzwonił mężczyzna, który oświadczył, że jest poszukiwany. W związku z tym czeka na funkcjonariuszy przy jednym ze sklepów na terenie miasta. Skierowany na miejsce patrol rzeczywiście zastał tam 32-latka. Sprawdzenia potwierdziły, że widnieje on w systemie jako poszukiwany listem gończym do odbycia kary. Mężczyzn był pijany, miał prawie 2,5 promila. Trafił do policyjnej celi. Rodzi się pytanie czy miał dość życia w ukryciu, czy po prostu ze względu na spożytą ilość alkoholu nie przemyślał swojego kroku, którego gdy wytrzeźwieje może żałować do końca życia.
Drugi poszukiwany został namierzony przez mundurowych z komisariatu Toruń Śródmieścia w jednym z mieszkań na Bydgoskim Przedmieściu. Sąd wydał za nim nakaz doprowadzenia. 44-latek od razu trafił do aresztu śledczego. Gdzie odbędzie zasądzoną karę.
asp. Mariusz Sierzchuła
Zespół Prasowy
KMP w Toruniu
Wczoraj (12.07.12) do dyżurnego komisariatu w Chełmży zadzwonił mężczyzna, który oświadczył, że jest poszukiwany. W związku z tym czeka na funkcjonariuszy przy jednym ze sklepów na terenie miasta. Skierowany na miejsce patrol rzeczywiście zastał tam 32-latka. Sprawdzenia potwierdziły, że widnieje on w systemie jako poszukiwany listem gończym do odbycia kary. Mężczyzn był pijany, miał prawie 2,5 promila. Trafił do policyjnej celi. Rodzi się pytanie czy miał dość życia w ukryciu, czy po prostu ze względu na spożytą ilość alkoholu nie przemyślał swojego kroku, którego gdy wytrzeźwieje może żałować do końca życia.
Drugi poszukiwany został namierzony przez mundurowych z komisariatu Toruń Śródmieścia w jednym z mieszkań na Bydgoskim Przedmieściu. Sąd wydał za nim nakaz doprowadzenia. 44-latek od razu trafił do aresztu śledczego. Gdzie odbędzie zasądzoną karę.
asp. Mariusz Sierzchuła
Zespół Prasowy
KMP w Toruniu
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2