Szli ze znakiem drogowym
Data publikacji 24.07.2012
Tucholscy policjanci zatrzymali trójkę młodych ludzi. Dwie dziewczyny i chłopak szli przez miasto niosąc znak drogowy „droga z pierwszeństwem przejazdu”. Za popełniony czyn młodzi ludzie staną przed sądem. Za niszczenie, usuwanie i ...
Tucholscy policjanci zatrzymali trójkę młodych ludzi. Dwie dziewczyny i chłopak szli przez miasto niosąc znak drogowy „droga z pierwszeństwem przejazdu”. Za popełniony czyn młodzi ludzie staną przed sądem. Za niszczenie, usuwanie i zmianę miejsca położenia znaków drogowych grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywna.
W nocy z soboty na niedzielę (14/15.07) tucholscy policjanci patrolujący miasto na skrzyżowaniu 15 Lutego i Bydgoskiej zauważyli grupę młodych ludzi. Jedna z tych osób niosła znak drogowy „droga z pierwszeństwem przejazdu”. Zachowanie młodych ludzi wskazywało, że są pod wpływem alkoholu. Żadna z osób nie chciała podać funkcjonariuszom swoich danych osobowych. Cała trójka trafiła na komendę. Funkcjonariusze ustalili, że są to mieszkańcy Tucholi. Dwie dwudziestolatki i dziewiętnastolatek. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że dziewczyny miały 1,65 i 1,42 promila alkoholu w organizmie, a chłopak 0,69 promila. Policjanci ustalili miejsce skąd znak został usunięty. Było to kilka ulic dalej od skrzyżowania, gdzie młodzież została zatrzymana. Jak przebiegało zdarzenie wyjaśni prowadzone postępowanie. Zgodnie z kodeksem wykroczeń za niszczenie, usuwanie, zmianę miejsca położenia znaków drogowych grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywna.
W nocy z soboty na niedzielę (14/15.07) tucholscy policjanci patrolujący miasto na skrzyżowaniu 15 Lutego i Bydgoskiej zauważyli grupę młodych ludzi. Jedna z tych osób niosła znak drogowy „droga z pierwszeństwem przejazdu”. Zachowanie młodych ludzi wskazywało, że są pod wpływem alkoholu. Żadna z osób nie chciała podać funkcjonariuszom swoich danych osobowych. Cała trójka trafiła na komendę. Funkcjonariusze ustalili, że są to mieszkańcy Tucholi. Dwie dwudziestolatki i dziewiętnastolatek. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że dziewczyny miały 1,65 i 1,42 promila alkoholu w organizmie, a chłopak 0,69 promila. Policjanci ustalili miejsce skąd znak został usunięty. Było to kilka ulic dalej od skrzyżowania, gdzie młodzież została zatrzymana. Jak przebiegało zdarzenie wyjaśni prowadzone postępowanie. Zgodnie z kodeksem wykroczeń za niszczenie, usuwanie, zmianę miejsca położenia znaków drogowych grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywna.
Autor: P_Duziak_2010
Publikacja: P_Duziak_2010