„Tofi” po zarzutach w prokuraturze, został aresztowany
Data publikacji 28.07.2012
Adrian M. "Tofi", razem z trzema innymi osobami, był zamieszany w sprawę śmiertelnego pobicia w bramie bydgoskiej kamienicy, młodego mężczyzny. Aby uniknąć kary, uciekł za granicę. Namierzyli go funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego ...
Adrian M. "Tofi", razem z trzema innymi osobami, był zamieszany w sprawę śmiertelnego pobicia w bramie bydgoskiej kamienicy, młodego mężczyzny. Aby uniknąć kary, uciekł za granicę. Namierzyli go funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego i dzięki współpracy z Anglikami został zatrzymany w Londynie. Do Polski deportowano go w połowie lipca 2012r. Dziś w prokuraturze usłyszał zarzuty. Sąd aresztował go na 3 miesiące.
Cała sprawa miała swój początek jeszcze w marcu 2011 roku. Wtedy właśnie doszło do śmiertelnego pobicia w jednej z bydgoskich kamienic, w którym uczestniczyło 4 napastników. Trzech z nich bardzo szybko zostało zatrzymanych. Czwarty natomiast, 35-letni Adrian M. „Tofi”, zdążył uciec za granicę. Sąd wystawił za nim Europejski Nakaz Aresztowania, a sprawą zajęli się funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego. Dzięki ich pracy mężczyzna został zlokalizowany w Londynie, gdzie ukrywał się wraz ze swoją konkubiną i dziećmi. Policjanci nawiązali kontakt i bezpośrednią współpracę z Metropolian Police oraz przekazali do Anglii komplet informacji na temat „Tofiego”. Dzięki temu funkcjonariusze z wysp bardzo szybko ustalili miejsce pobytu Adriana M., dzięki czemu został on przez nich zatrzymany i natychmiast przewieziony do policyjnego aresztu.
Adrian M. zgodnie z decyzją sądu w Londynie deportowany został do Polski w połowie lipca tego roku. W kraju odpowie za śmierć kibica oraz za czynną napaść na funkcjonariusza, której dokonał w 2002 roku. Dziś (20.07.2012r.) doprowadzony został do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty. Sąd aresztował go na 3 miesiące.
Cała sprawa miała swój początek jeszcze w marcu 2011 roku. Wtedy właśnie doszło do śmiertelnego pobicia w jednej z bydgoskich kamienic, w którym uczestniczyło 4 napastników. Trzech z nich bardzo szybko zostało zatrzymanych. Czwarty natomiast, 35-letni Adrian M. „Tofi”, zdążył uciec za granicę. Sąd wystawił za nim Europejski Nakaz Aresztowania, a sprawą zajęli się funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego. Dzięki ich pracy mężczyzna został zlokalizowany w Londynie, gdzie ukrywał się wraz ze swoją konkubiną i dziećmi. Policjanci nawiązali kontakt i bezpośrednią współpracę z Metropolian Police oraz przekazali do Anglii komplet informacji na temat „Tofiego”. Dzięki temu funkcjonariusze z wysp bardzo szybko ustalili miejsce pobytu Adriana M., dzięki czemu został on przez nich zatrzymany i natychmiast przewieziony do policyjnego aresztu.
Adrian M. zgodnie z decyzją sądu w Londynie deportowany został do Polski w połowie lipca tego roku. W kraju odpowie za śmierć kibica oraz za czynną napaść na funkcjonariusza, której dokonał w 2002 roku. Dziś (20.07.2012r.) doprowadzony został do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty. Sąd aresztował go na 3 miesiące.
Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP