Pijani z kradzionym wózkiem inwalidzkim
Data publikacji 26.09.2012
W niedzielę (16.09.2012r.) po godz. 17.00 policjanci zatrzymali dwóch pijanych mężczyzn podejrzanych o kradzież wózka inwalidzkiego. Skradziony sprzęt zniknął w weekend z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego na Bielanach.
W minioną ...
W niedzielę (16.09.2012r.) po godz. 17.00 policjanci zatrzymali dwóch pijanych mężczyzn podejrzanych o kradzież wózka inwalidzkiego. Skradziony sprzęt zniknął w weekend z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego na Bielanach.
W minioną niedzielę około godz. 17.00 dyżurny policji w Toruniu skierował na interwencję do szpitala miejskiego przy ul. Batorego, patrol ze Śródmieścia. Ze zgłoszenia wynikało, że z pracownikami ochrony awanturuje się dwóch pijanych mężczyzn. Na miejscu mundurowi ustalili, że uwagę służb ochrony początkowo zwrócił fakt, iż pijany 29-latek pchał na wózku inwalidzkim starszego pana, który również był pod wpływem alkoholu. Dodatkowo pracownicy zwrócili uwagę, że wózek posiadał napis "chirurgia. Podczas dalszych wyjaśnień okazało się, że w weekend z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego na Bielanach zginęły dwa wózki inwalidzkie warte kilka tysięcy złotych. Stało się więc oczywiste, że wózek pochodzi z kradzieży. Policjanci ustalili, że sprawcą kradzieży jest 29-latek dobrze znany policjantom z wcześniejszych notowań. Jednak jego 60- letni znajomy przyjmując wózek inwalidzki miał świadomość, że może on pochodzić z kradzieży. Młodszy usłyszał zarzut kradzieży. Starszy zaś zarzut paserstwa. Teraz obu może grozić kara do 5 lat więzienia.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
Oficer Prasowy KMP w Toruniu
W minioną niedzielę około godz. 17.00 dyżurny policji w Toruniu skierował na interwencję do szpitala miejskiego przy ul. Batorego, patrol ze Śródmieścia. Ze zgłoszenia wynikało, że z pracownikami ochrony awanturuje się dwóch pijanych mężczyzn. Na miejscu mundurowi ustalili, że uwagę służb ochrony początkowo zwrócił fakt, iż pijany 29-latek pchał na wózku inwalidzkim starszego pana, który również był pod wpływem alkoholu. Dodatkowo pracownicy zwrócili uwagę, że wózek posiadał napis "chirurgia. Podczas dalszych wyjaśnień okazało się, że w weekend z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego na Bielanach zginęły dwa wózki inwalidzkie warte kilka tysięcy złotych. Stało się więc oczywiste, że wózek pochodzi z kradzieży. Policjanci ustalili, że sprawcą kradzieży jest 29-latek dobrze znany policjantom z wcześniejszych notowań. Jednak jego 60- letni znajomy przyjmując wózek inwalidzki miał świadomość, że może on pochodzić z kradzieży. Młodszy usłyszał zarzut kradzieży. Starszy zaś zarzut paserstwa. Teraz obu może grozić kara do 5 lat więzienia.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
Oficer Prasowy KMP w Toruniu
Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP
