Zgłosiła policji kradzież samochodu, bo zapomniała gdzie zaparkowała
Data publikacji 27.09.2012
Kobieta, która zgłosiła policjantom z Grudziądza kradzież samochodu, zapamięta na długo ten dzień. Na szczęście nic złego się nie stało. Nie doszło do żadnego przestępstwa. Okazało się w tym przypadku, że pamięć ludzka potrafi ...
Kobieta, która zgłosiła policjantom z Grudziądza kradzież samochodu, zapamięta na długo ten dzień. Na szczęście nic złego się nie stało. Nie doszło do żadnego przestępstwa. Okazało się w tym przypadku, że pamięć ludzka potrafi płatać figle.
Wczoraj (18.09.2012r.) grudziądzanka powiadomiła policjantów o kradzieży swego samochodu wartego 8.000zł. Była bardzo zdenerwowana. Jak wynikało z jej relacji, samochód zaparkowała poprzedniego dnia, na parkingu niestrzeżonym. Wczoraj około godziny 16.00 poszła do auta i niestety nie było go na parkingu. Kobieta bardzo przeżywała fakt kradzieży. Po zawiadomieniu kryminalni postanowili panią odwieźć do domu. Sądzili, że może jeszcze coś istotnego pokrzywdzona sobie przypomni. Mieli rację. Przejeżdżając koło pawilonu handlowego, na jednym z osiedli, kobieta nagle przypominała sobie, że zaparkowała właśnie tam swoje auto. I rzeczywiście samochód „stał spokojnie” zaparkowany na parkingu niestrzeżonym, koło sklepu. Na szczęście dla zawiadamiającej sprawa zakończyła się pomyślnie. Policjantom kobieta powiedziała, że dostała nauczkę do końca życia.
nadkom. Marzena Solochewicz - Kostrzewska
Oficer Prasowy KMP w Grudziądzu
Wczoraj (18.09.2012r.) grudziądzanka powiadomiła policjantów o kradzieży swego samochodu wartego 8.000zł. Była bardzo zdenerwowana. Jak wynikało z jej relacji, samochód zaparkowała poprzedniego dnia, na parkingu niestrzeżonym. Wczoraj około godziny 16.00 poszła do auta i niestety nie było go na parkingu. Kobieta bardzo przeżywała fakt kradzieży. Po zawiadomieniu kryminalni postanowili panią odwieźć do domu. Sądzili, że może jeszcze coś istotnego pokrzywdzona sobie przypomni. Mieli rację. Przejeżdżając koło pawilonu handlowego, na jednym z osiedli, kobieta nagle przypominała sobie, że zaparkowała właśnie tam swoje auto. I rzeczywiście samochód „stał spokojnie” zaparkowany na parkingu niestrzeżonym, koło sklepu. Na szczęście dla zawiadamiającej sprawa zakończyła się pomyślnie. Policjantom kobieta powiedziała, że dostała nauczkę do końca życia.
nadkom. Marzena Solochewicz - Kostrzewska
Oficer Prasowy KMP w Grudziądzu
Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP