Odpowiedzą za nieprawdziwe zgłoszenia na numer alarmowy
Data publikacji 09.10.2012
Dwie nieletnie odpowiedzą za swoje postępowanie przed sądem rodzinnym i nieletnich. Gimnazjalistki, dzwoniąc na numer 112, zgłaszały
policji interwencje, których nie było.
Dzisiaj (1.10.) żnińscy policjanci zgromadzili materiał ...
Dwie nieletnie odpowiedzą za swoje postępowanie przed sądem rodzinnym i nieletnich. Gimnazjalistki, dzwoniąc na numer 112, zgłaszały
policji interwencje, których nie było.
Dzisiaj (1.10.) żnińscy policjanci zgromadzili materiał dowodowy, który pozwolił na poinformowanie sądu rodzinnego i nieletnich o niewłaściwym zachowaniu dwóch 15-latek. Dziewczyny, w połowie września, dzwoniły na numer „112” i informowały policjantów o zdarzeniach, których w rzeczywistości nie było. Wtedy dyżurny żnińskiej policji otrzymał zgłoszenia o bójkach na ulicach miasta. Skierowani we wskazane miejsca mundurowi nie potwierdzili, aby doszło tam do zdarzeń kryminalnych. Wszystko wskazywało na to, że ktoś robi sobie „żarty”. Policjanci postanowili ustalić dowcipnisia. Działania funkcjonariuszy przyniosły oczekiwany efekt. Okazało się, że za fałszywymi zgłoszeniami stoją dwie gimnazjalistki, które dzwoniąc ze swoich telefonów komórkowych oraz budki telefonicznej wprowadzały policjantów w błąd. Teraz za swoje postępowanie nastolatki odpowiedzą przed sądem rodzinnym.
Dzisiaj (1.10.) żnińscy policjanci zgromadzili materiał dowodowy, który pozwolił na poinformowanie sądu rodzinnego i nieletnich o niewłaściwym zachowaniu dwóch 15-latek. Dziewczyny, w połowie września, dzwoniły na numer „112” i informowały policjantów o zdarzeniach, których w rzeczywistości nie było. Wtedy dyżurny żnińskiej policji otrzymał zgłoszenia o bójkach na ulicach miasta. Skierowani we wskazane miejsca mundurowi nie potwierdzili, aby doszło tam do zdarzeń kryminalnych. Wszystko wskazywało na to, że ktoś robi sobie „żarty”. Policjanci postanowili ustalić dowcipnisia. Działania funkcjonariuszy przyniosły oczekiwany efekt. Okazało się, że za fałszywymi zgłoszeniami stoją dwie gimnazjalistki, które dzwoniąc ze swoich telefonów komórkowych oraz budki telefonicznej wprowadzały policjantów w błąd. Teraz za swoje postępowanie nastolatki odpowiedzą przed sądem rodzinnym.
nadkom. Krzysztof Jaźwiński
oficer prasowy KPP w Żninie
Autor: Daszkiewicz_Maciej
Publikacja: Daszkiewicz_Maciej