Kolejny nieuczciwy diagnosta
Data publikacji 13.11.2012
Zarzut poświadczenia nieprawdy w dokumentach usłyszał 39-letni diagnosta, który, jak się okazało, również brał udział w nielegalnym procederze podczas przeglądów pojazdów. Mężczyzna bez sprawdzania stanu technicznego potwierdzał w ...
Zarzut poświadczenia nieprawdy w dokumentach usłyszał 39-letni diagnosta, który, jak się okazało, również brał udział w nielegalnym procederze podczas przeglądów pojazdów. Mężczyzna bez sprawdzania stanu technicznego auta potwierdzał w dokumentach jego całkowitą sprawność. Teraz może mu grozić kara do 5 lat więzienia, a także utrata uprawnień.
W piątek (2.11.12) żnińscy kryminalni zatrzymali 39-letniego pracownika jednej ze stacji diagnostycznych na terenie Żnina pod zarzutem poświadczenia nieprawdy w dokumentach. Materiał dowodowy jaki zgromadzili śledczy dał podstawy do stwierdzenia, że mężczyzna również brał udział w nielegalnym procederze związanym z przeglądami pojazdów. To już druga osoba, która, jak się okazało, dokonywała wpisów w dowodach rejestracyjnych o przeprowadzeniu badań technicznych, pomimo, że auto nie było sprawdzone. O tym, że 39-latek mógł złamać prawo śledczy wiedzieli już w październiku, kiedy to zatrzymali właściciela jednej z firm transportowych z terenu powiatu nakielskiego oraz pracownika żnińskiej stacji kontroli pojazdów. Punktem wyjścia w sprawie była uzyskana wcześniej informacja o "łapówkach", jakie przedsiębiorca wręczał diagnoście, w zamian za to, aby jego autokary nie musiały przechodzić badań technicznych.
Zatrzymany w piątek 39-latek usłyszał zarzuty z art. 271 k.k., za co grozi do 5 lat więzienia i utrata uprawnień. Tego samego dnia prokurator zadecydował o objęciu go policyjnym dozorem. Śledczy zapowiadają, że to jeszcze nie koniec zatrzymań i kolejnych zarzutów.
nadkom. Krzysztof Jaźwiński
Oficer Prasowy
KPP w Żninie
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2