Postawa godna naśladowania
Data publikacji 14.11.2012
Mieszkaniec Torunia, gdy zorientował się, że siedzący za kierownicą volkswagena mężczyzna jest nietrzeźwy, bez chwili wahania wyciągnął kluczyki ze stacyjki jego auta i powiadomił policjantów. Jak się okazało uniemożliwił on jazdę ...
Mieszkaniec Torunia, gdy zorientował się, że siedzący za kierownicą volkswagena mężczyzna jest nietrzeźwy, bez chwili wahania wyciągnął kluczyki ze stacyjki jego auta i powiadomił policjantów. Jak się okazało uniemożliwił on jazdę 40-latkowi, który w organizmie miał ponad 3 promile. Dzięki tej godnej naśladowania postawie być może nie doszło do tragedii.
Wczoraj (5.11.12) przed godziną 15.00 tucholscy policjanci zostali powiadomieni o ujęciu pijanego kierowcy. Z relacji zgłaszającego wynikało, że jechał w kierunku Czerska. W pewnym momencie dogonił jadącego w tym samym kierunku volkswagena. Kierujący autem wydał mu się podejrzany. Wyraźnie nie panował nad pojazdem i poruszał się „wężykiem”. Gdy kilka kilometrów dalej volkswagen zatrzymał się, torunianin zorientowawszy się, że kierowca jest pijany, wyciągnął kluczyki ze stacyjki jego auta i uniemożliwił mu dalszą jazdę. Następnie o zdarzeniu poinformował policjantów. Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości 40-latka, okazało się, że kierował on mając w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Na dodatek nie posiadał przy sobie prawa jazdy. Teraz oprócz kierowania w stanie nietrzeźwości, 40-latek odpowie jeszcze za jazdę bez dokumentów.
Pijany kierowca na pewno stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego, dlatego podziękowania należą się 56-letniemu mieszkańcowi Torunia. Obywatelska, niewątpliwie godna naśladowania postawa mężczyzny być może zapobiegła tragedii i uratowała czyjeś życie.
asp. Brygida Zimnoch
Oficer Prasowy
KPP w Tucholi
Wczoraj (5.11.12) przed godziną 15.00 tucholscy policjanci zostali powiadomieni o ujęciu pijanego kierowcy. Z relacji zgłaszającego wynikało, że jechał w kierunku Czerska. W pewnym momencie dogonił jadącego w tym samym kierunku volkswagena. Kierujący autem wydał mu się podejrzany. Wyraźnie nie panował nad pojazdem i poruszał się „wężykiem”. Gdy kilka kilometrów dalej volkswagen zatrzymał się, torunianin zorientowawszy się, że kierowca jest pijany, wyciągnął kluczyki ze stacyjki jego auta i uniemożliwił mu dalszą jazdę. Następnie o zdarzeniu poinformował policjantów. Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości 40-latka, okazało się, że kierował on mając w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Na dodatek nie posiadał przy sobie prawa jazdy. Teraz oprócz kierowania w stanie nietrzeźwości, 40-latek odpowie jeszcze za jazdę bez dokumentów.
Pijany kierowca na pewno stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego, dlatego podziękowania należą się 56-letniemu mieszkańcowi Torunia. Obywatelska, niewątpliwie godna naśladowania postawa mężczyzny być może zapobiegła tragedii i uratowała czyjeś życie.
asp. Brygida Zimnoch
Oficer Prasowy
KPP w Tucholi
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2
