Policjant pokrzyżował plany nieuczciwym pracownikom
Data publikacji 29.11.2012
Sprawcy kradzieży młota udarowego z remontowanej toalety szkolnej myśleli, że wszystko „poszło im jak z płatka”. I tu się przeliczyli. Namierzył ich policjant z posterunku w Dobrzyniu nad Wisłą nim zdążyli zabrać łup, który ...
Sprawcy kradzieży młota udarowego z remontowanej toalety szkolnej myśleli, że wszystko „poszło im jak z płatka”. I tu się przeliczyli. Namierzył ich policjant z posterunku w Dobrzyniu nad Wisłą nim zdążyli zabrać łup, który ukryli w worku po gipsie.
Wszystko rozegrało się w poniedziałek (19.11.12), na terenie jednej ze szkół w gminie Wielgie, powiat lipnowski. Wtedy to, przed południem, policjant z miejscowego posterunku w Dobrzyniu nad Wisłą został powiadomiony o kradzieży młota udarowego. Urządzenie zniknęło z remontowanej toalety szkolnej, gdy pracownik pozostawił je bez nadzoru zaledwie na kilkanaście minut. Policjant, który zajął się sprawą wpadł na trop sprawców kradzieży, gdy obejrzał zapis monitoringu szkolnego. Kamery wprawdzie nie były zainstalowane w toaletach, ale pomocny okazał się obraz zarejestrowany z innych miejsc na terenie obiektu. Doświadczony „glina” szybko skojarzył i powiązał pewne fakty oraz okoliczności. W rezultacie ustalił on, że podejrzewanymi o kradzież są dwaj pracownicy firmy wykonującej prace remontowo-budowlane na terenie tej placówki. Mężczyźni, w wieku 48 i 53 lata, zostali zatrzymani przez wezwanych do pomocy kryminalnych z Lipna. Trafili za kraty policyjnego aresztu. Obaj w chwili zatrzymania byli nietrzeźwi. Zajmujący się sprawą policjant z miejscowego posterunku odzyskał także skradzione mienie. Znalazł je w pobliżu budynku szkoły, w papierowym worku po gipsie.
Wczoraj (20.11.12) zatrzymani wspólnicy, gdy wytrzeźwieli, usłyszeli zarzuty. Za przestępstwo kradzieży grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Podejrzani powinni liczyć się także z konsekwencjami zawodowymi.
asp. szt. Anna Kozłowska
oficer prasowy
KPP w Lipnie
Wszystko rozegrało się w poniedziałek (19.11.12), na terenie jednej ze szkół w gminie Wielgie, powiat lipnowski. Wtedy to, przed południem, policjant z miejscowego posterunku w Dobrzyniu nad Wisłą został powiadomiony o kradzieży młota udarowego. Urządzenie zniknęło z remontowanej toalety szkolnej, gdy pracownik pozostawił je bez nadzoru zaledwie na kilkanaście minut. Policjant, który zajął się sprawą wpadł na trop sprawców kradzieży, gdy obejrzał zapis monitoringu szkolnego. Kamery wprawdzie nie były zainstalowane w toaletach, ale pomocny okazał się obraz zarejestrowany z innych miejsc na terenie obiektu. Doświadczony „glina” szybko skojarzył i powiązał pewne fakty oraz okoliczności. W rezultacie ustalił on, że podejrzewanymi o kradzież są dwaj pracownicy firmy wykonującej prace remontowo-budowlane na terenie tej placówki. Mężczyźni, w wieku 48 i 53 lata, zostali zatrzymani przez wezwanych do pomocy kryminalnych z Lipna. Trafili za kraty policyjnego aresztu. Obaj w chwili zatrzymania byli nietrzeźwi. Zajmujący się sprawą policjant z miejscowego posterunku odzyskał także skradzione mienie. Znalazł je w pobliżu budynku szkoły, w papierowym worku po gipsie.
Wczoraj (20.11.12) zatrzymani wspólnicy, gdy wytrzeźwieli, usłyszeli zarzuty. Za przestępstwo kradzieży grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Podejrzani powinni liczyć się także z konsekwencjami zawodowymi.
asp. szt. Anna Kozłowska
oficer prasowy
KPP w Lipnie
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2