Wpadł sprawca fałszywego alarmu bombowego w Bydgoszczy
Data publikacji 02.12.2012
Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy zatrzymali 34-latka
podejrzanego o wywołanie fałszywego alarmu bombowego. Za to wykroczenie
grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł.
Telefon
z informacją o ...
Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy zatrzymali 34-latka
podejrzanego o wywołanie fałszywego alarmu bombowego. Za to wykroczenie
grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł.
Telefon z informacją o podłożeniu bomby odebrano w bydgoskim sądzie w zeszły wtorek (20.11.). Zgłaszający oświadczył, że ładunek wybuchowy został podłożony na zewnątrz budynku i wybuchnie o godz. 8:40. Na miejscu natychmiast pojawiły się służby ratunkowe. Na czas akcji rozpoznawczej wstrzymany został okoliczny ruch drogowy. Policyjni pirotechnicy przeszukali budynek i jego okolice. Okazało się, że alarm był fałszywy. Funkcjonariusze od razu rozpoczęli poszukiwania sprawcy tego nieodpowiedzialnego czynu. W wyniku intensywnej pracy, wczoraj (23.11.) udało im się zatrzymać podejrzanego o wywołanie fałszywego alarmu bombowego 34-letniego bydgoszczanina. Mężczyzna został doprowadzony do komisariatu na Szwederowie. Tam usłyszał zarzut popełnienia wykroczenia za co grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500zł.
Telefon z informacją o podłożeniu bomby odebrano w bydgoskim sądzie w zeszły wtorek (20.11.). Zgłaszający oświadczył, że ładunek wybuchowy został podłożony na zewnątrz budynku i wybuchnie o godz. 8:40. Na miejscu natychmiast pojawiły się służby ratunkowe. Na czas akcji rozpoznawczej wstrzymany został okoliczny ruch drogowy. Policyjni pirotechnicy przeszukali budynek i jego okolice. Okazało się, że alarm był fałszywy. Funkcjonariusze od razu rozpoczęli poszukiwania sprawcy tego nieodpowiedzialnego czynu. W wyniku intensywnej pracy, wczoraj (23.11.) udało im się zatrzymać podejrzanego o wywołanie fałszywego alarmu bombowego 34-letniego bydgoszczanina. Mężczyzna został doprowadzony do komisariatu na Szwederowie. Tam usłyszał zarzut popełnienia wykroczenia za co grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500zł.
Autor: P_Duziak_2010
Publikacja: P_Duziak_2010