Policjanci stanęli mu na drodze
Data publikacji 22.12.2012
Lipnowscy policjanci w kilka minut od zgłoszenia zatrzymali kierowcę skody superb, który zatankował na stacji paliwo i odjechał nie płacąc za nie. Jak się okazało rachunek miał uregulować pasażer będący właścicielem samochodu. Ten ...
Lipnowscy policjanci w kilka minut od zgłoszenia zatrzymali kierowcę skody superb, który zatankował na stacji paliwo i odjechał nie płacąc za nie. Jak się okazało rachunek miał uregulować pasażer będący właścicielem samochodu. Ten jednak, w trakcie wyjaśniania sprawy, wszczął awanturę z funkcjonariuszami, która zakończyła się dla niego zatrzymaniem w policyjnym areszcie.
Do zdarzenia doszło wczoraj (13.12.12) wczesnym rankiem. Wtedy lipnowscy policjanci namierzyli na krajowej „10” poszukiwaną skodę superb. Kilka minut wcześniej bowiem, funkcjonariusze zostali powiadomieni, że kierowca tego auta zatankował paliwo na jednej ze stacji w Sierpcu i odjechał nie płacąc za nie. Pojazd został zatrzymany do kontroli. Kierowcą okazał się 56-latek z Torunia. Przyznał on, że rzeczywiście wlewał paliwo, ale rachunek za nie w kwocie 100 złotych miał uregulować towarzyszący mu pasażer, który jest właścicielem samochodu. Ten jednak nie miał zamiaru niczego funkcjonariuszom wyjaśniać. Mężczyzna był agresywny i arogancki. Ubliżał mundurowym oraz powołując się na znajomości w różnych kręgach, groził im zwolnieniem z pracy, jeśli nie odstąpią od dalszych czynności. Ponadto nie chciał podać swoich danych osobowych. Awanturnik, którym okazał się 53-latek z województwa pomorskiego, został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie 1,8 promila alkoholu.
Dzisiaj (14.12.12) mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty za bezprawne wywieranie wpływu na policjantów w celu zmuszenia ich do zaniechania prawnych czynności i znieważenie funkcjonariuszy. Sprawą kradzieży paliwa zajmują się policjanci z Sierpca.
Dla sprawcy, który znieważył funkcjonariusza publicznego kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do roku. Za groźby kierowane wobec policjanta kara wzrasta do 3 lat. Z taką samą karą musi liczyć się sprawca, który naruszył nietykalność cielesną funkcjonariusza.
asp. szt. A. Kozłowska
oficer prasowy KPP w Lipnie
Do zdarzenia doszło wczoraj (13.12.12) wczesnym rankiem. Wtedy lipnowscy policjanci namierzyli na krajowej „10” poszukiwaną skodę superb. Kilka minut wcześniej bowiem, funkcjonariusze zostali powiadomieni, że kierowca tego auta zatankował paliwo na jednej ze stacji w Sierpcu i odjechał nie płacąc za nie. Pojazd został zatrzymany do kontroli. Kierowcą okazał się 56-latek z Torunia. Przyznał on, że rzeczywiście wlewał paliwo, ale rachunek za nie w kwocie 100 złotych miał uregulować towarzyszący mu pasażer, który jest właścicielem samochodu. Ten jednak nie miał zamiaru niczego funkcjonariuszom wyjaśniać. Mężczyzna był agresywny i arogancki. Ubliżał mundurowym oraz powołując się na znajomości w różnych kręgach, groził im zwolnieniem z pracy, jeśli nie odstąpią od dalszych czynności. Ponadto nie chciał podać swoich danych osobowych. Awanturnik, którym okazał się 53-latek z województwa pomorskiego, został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie 1,8 promila alkoholu.
Dzisiaj (14.12.12) mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty za bezprawne wywieranie wpływu na policjantów w celu zmuszenia ich do zaniechania prawnych czynności i znieważenie funkcjonariuszy. Sprawą kradzieży paliwa zajmują się policjanci z Sierpca.
Dla sprawcy, który znieważył funkcjonariusza publicznego kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do roku. Za groźby kierowane wobec policjanta kara wzrasta do 3 lat. Z taką samą karą musi liczyć się sprawca, który naruszył nietykalność cielesną funkcjonariusza.
asp. szt. A. Kozłowska
oficer prasowy KPP w Lipnie
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2