Myślał, że przechytrzy policjantów
Data publikacji 26.12.2012
Policjanci z Golubia-Dobrzynia, wspierani przez kryminalnych z komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy, zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o wymuszenie rozbójnicze. Żądał on pieniędzy od biznesmena za tzw. "ochronę", wysyłając mu sms-y z ...
Policjanci z Golubia-Dobrzynia, wspierani przez kryminalnych z komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy, zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o wymuszenie rozbójnicze. Żądał on pieniędzy od biznesmena za tzw. "ochronę", wysyłając mu sms-y z groźbami. Aby odsunąć od siebie podejrzenia policji, mężczyzna wpadł na pomysł i zaczął zastraszać siebie, a także swoją rodzinę. Śledczy nie nabrali się jednak na jego "sztuczki".
W środę 12 grudnia do komendy powiatowej w Golubiu-Dobrzyniu zgłosił się mężczyzna, który złożył zawiadomienie o tym, że otrzymał sms-a z groźbami. Sprawca zażądał ośmiu tysięcy złotych za tzw. "ochronę". W przypadku, gdy mężczyzna nie zapłaci zagroził, że zniszczy mu firmę i życie. Zgłaszający dodał również, że nieznany sprawca sms-uje z jednego numeru.
Tego samego dnia przyszedł do kryminalnych inny mieszkaniec miasta z informacją, że również otrzymuje sms-y z pogróżkami, z nieznanego numeru telefonu. Kryminalni szybko powiązali te dwa zgłoszenia.
Funkcjonariusze z Golubia-Dobrzynia zwrócili się o pomoc do kolegów z komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy. Ci ustalili, że do pierwszej, jak i do drugiej osoby sms-y były wysyłane z telefonu o tym samym numerze fabrycznym IMEI, przy pomocy dwóch kart SIM, różniących się tylko ostatnią cyfrą. To pozwoliło golubsko-dobrzyńskim policjantom bardzo szybko "namierzyć" sprawcę.
Wczoraj (17.12.12), po południu mundurowi "zapukali" do drzwi jednego z mieszkań na terenie Golubia-Dobrzynia. 31-latek, którego tam zastali był bardzo zaskoczonego obrotem sprawy. Jak się wkrótce okazało to on usiłował wymusić za pomocą sms-ów z pogróżkami pieniądze od biznesmena. Widząc jednak, że nie osiągnie tym sposobem zamierzonego celu, a chcąc odsunąć od swojej osoby podejrzenia, postanowił z siebie zrobić również ofiarę. Przy pomocy drugiego numeru różniącego się ostatnią cyfrą, sms-ami nękał siebie i własną rodzinę. Przekręt jego przejrzeli kryminalni i tego samego dnia trafił do policyjnego aresztu. Zebrane przez śledczych dowody pozwoliły na przedstawienie mu zarzutu popełnienia przestępstwa. Zgodnie z kodeksem karnym za wymuszenie rozbójnicze grozi kara od roku do 10 lat więzienia. Na poczet przyszłych kar śledczy zabezpieczyli mienie warte 18 tys. zł.
sierż.szt. Justyna Skrobiszewska
oficer prasowy
KPP w Golubiu-Dobrzyniu
W środę 12 grudnia do komendy powiatowej w Golubiu-Dobrzyniu zgłosił się mężczyzna, który złożył zawiadomienie o tym, że otrzymał sms-a z groźbami. Sprawca zażądał ośmiu tysięcy złotych za tzw. "ochronę". W przypadku, gdy mężczyzna nie zapłaci zagroził, że zniszczy mu firmę i życie. Zgłaszający dodał również, że nieznany sprawca sms-uje z jednego numeru.
Tego samego dnia przyszedł do kryminalnych inny mieszkaniec miasta z informacją, że również otrzymuje sms-y z pogróżkami, z nieznanego numeru telefonu. Kryminalni szybko powiązali te dwa zgłoszenia.
Funkcjonariusze z Golubia-Dobrzynia zwrócili się o pomoc do kolegów z komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy. Ci ustalili, że do pierwszej, jak i do drugiej osoby sms-y były wysyłane z telefonu o tym samym numerze fabrycznym IMEI, przy pomocy dwóch kart SIM, różniących się tylko ostatnią cyfrą. To pozwoliło golubsko-dobrzyńskim policjantom bardzo szybko "namierzyć" sprawcę.
Wczoraj (17.12.12), po południu mundurowi "zapukali" do drzwi jednego z mieszkań na terenie Golubia-Dobrzynia. 31-latek, którego tam zastali był bardzo zaskoczonego obrotem sprawy. Jak się wkrótce okazało to on usiłował wymusić za pomocą sms-ów z pogróżkami pieniądze od biznesmena. Widząc jednak, że nie osiągnie tym sposobem zamierzonego celu, a chcąc odsunąć od swojej osoby podejrzenia, postanowił z siebie zrobić również ofiarę. Przy pomocy drugiego numeru różniącego się ostatnią cyfrą, sms-ami nękał siebie i własną rodzinę. Przekręt jego przejrzeli kryminalni i tego samego dnia trafił do policyjnego aresztu. Zebrane przez śledczych dowody pozwoliły na przedstawienie mu zarzutu popełnienia przestępstwa. Zgodnie z kodeksem karnym za wymuszenie rozbójnicze grozi kara od roku do 10 lat więzienia. Na poczet przyszłych kar śledczy zabezpieczyli mienie warte 18 tys. zł.
sierż.szt. Justyna Skrobiszewska
oficer prasowy
KPP w Golubiu-Dobrzyniu
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2