Zaatakował współbiesiadnika od kieliszka
Data publikacji 16.01.2013
W areszcie 3 najbliższe miesiące spędzi zatrzymany przez inowrocławskich policjantów 50-latek. Mężczyzna podczas spotkania zakrapianego alkoholem zaatakował współbiesiadnika. Za spowodowanie uszczerbku na zdrowiu, bo taki zarzut usłyszał ...
W areszcie 3 najbliższe miesiące spędzi zatrzymany przez inowrocławskich policjantów 50-latek. Mężczyzna podczas spotkania zakrapianego alkoholem zaatakował współbiesiadnika. Za spowodowanie uszczerbku na zdrowiu, bo taki zarzut usłyszał może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło na początku grudnia ubiegłego roku w jednym z mieszkań przy ul. Narutowicza w Inowrocławiu. Tam, podczas spotkania towarzyskiego zakrapianego alkoholem, doszło do awantury między współbiesiadnikami. Jeden z nich zaatakował nagle swojego znajomego. Wezwani na miejsce policjanci zatrzymali napastnika. Trafił on do aresztu, z którego wyszedł gdy wytrzeźwiał, ponieważ pokrzywdzony nie zgłosił przestępstwa. Zdecydował się poinformować o wszystkim mundurowych dopiero kilka dni później. Policjanci zebrali materiał dowodowy, przesłuchali świadków zdarzenia w celu odtworzenia przebiegu incydentu. Wszystko to pozwoliło na zatrzymanie wczoraj (07.01.13) sprawcy i postawienie mu zarzutów uszkodzenia ciała. Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze doprowadzili 50-latka do prokuratury, a później sądu, gdzie została podjęta decyzja o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące. Zgodnie z kodeksem karnym za przestępstwo, które popełnił grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
asp. Izabella Drobniecka
Oficer Prasowy KPP Inowrocław
Do zdarzenia doszło na początku grudnia ubiegłego roku w jednym z mieszkań przy ul. Narutowicza w Inowrocławiu. Tam, podczas spotkania towarzyskiego zakrapianego alkoholem, doszło do awantury między współbiesiadnikami. Jeden z nich zaatakował nagle swojego znajomego. Wezwani na miejsce policjanci zatrzymali napastnika. Trafił on do aresztu, z którego wyszedł gdy wytrzeźwiał, ponieważ pokrzywdzony nie zgłosił przestępstwa. Zdecydował się poinformować o wszystkim mundurowych dopiero kilka dni później. Policjanci zebrali materiał dowodowy, przesłuchali świadków zdarzenia w celu odtworzenia przebiegu incydentu. Wszystko to pozwoliło na zatrzymanie wczoraj (07.01.13) sprawcy i postawienie mu zarzutów uszkodzenia ciała. Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze doprowadzili 50-latka do prokuratury, a później sądu, gdzie została podjęta decyzja o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące. Zgodnie z kodeksem karnym za przestępstwo, które popełnił grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
asp. Izabella Drobniecka
Oficer Prasowy KPP Inowrocław
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2
