Wpadł poszukiwany toruński wolontariusz, bo nie zapłacił za posiłek
Data publikacji 24.01.2013
Policjanci z
bydgoskiego Śródmieścia zatrzymali 27-latka, który był poszukiwany do
przywłaszczenia puszki podczas WOŚP-u w Toruniu. Mężczyzna wpadł w Bydgoszczy,
gdy nie zapłacił za zamówiony i skonsumowany posiłek. Wczoraj zatrzymany ...
Policjanci z
bydgoskiego Śródmieścia zatrzymali 27-latka, który był poszukiwany do
przywłaszczenia puszki podczas WOŚP-u w Toruniu. Mężczyzna wpadł w Bydgoszczy,
gdy nie zapłacił za zamówiony i skonsumowany posiłek. Wczoraj zatrzymany trafił
w ręce toruńskich policjantów. Podejrzany oprócz popełnionego wykroczenia tzw. „szalbierstwa”
będzie wyjaśniać w Toruniu dlaczego nie oddał puszki.
Wczoraj (15.01) policjanci z bydgoskiego Śródmieścia zostali wezwani na interwencję w jednym z lokali przy ulicy Stary Port. Ze zgłoszenia wynikało, że jest problem z mężczyzną, który nie chce zapłacić za zamówiony posiłek. Przybyłym funkcjonariuszom został wskazany „niewypłacalny” klient. Po wylegitymowaniu okazało się, że jest nim 27-letni mieszkaniec Torunia. W trakcie sprawdzenia w policyjnej bazie wyszło, że jest on poszukiwany do sprawy związanej z przywłaszczeniem puszki podczas Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Podejrzany był jedyną osobą, która nie rozliczyła się z organizatorem. Mężczyzna został zatrzymany i dowieziony do komisariatu na bydgoskim Śródmieściu. Tam został sporządzony wniosek o ukaranie do sądu za popełnione wykroczenie. Za tzw. „szalbierstwo” może mu grozić kara grzywny nawet do 5000 złotych. Następnie wieczorem 27-latek, po uzgodnieniach z toruńskimi policjantami, został przewieziony do Torunia, gdzie będzie wyjaśniać swoje postępowanie.
Wczoraj (15.01) policjanci z bydgoskiego Śródmieścia zostali wezwani na interwencję w jednym z lokali przy ulicy Stary Port. Ze zgłoszenia wynikało, że jest problem z mężczyzną, który nie chce zapłacić za zamówiony posiłek. Przybyłym funkcjonariuszom został wskazany „niewypłacalny” klient. Po wylegitymowaniu okazało się, że jest nim 27-letni mieszkaniec Torunia. W trakcie sprawdzenia w policyjnej bazie wyszło, że jest on poszukiwany do sprawy związanej z przywłaszczeniem puszki podczas Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Podejrzany był jedyną osobą, która nie rozliczyła się z organizatorem. Mężczyzna został zatrzymany i dowieziony do komisariatu na bydgoskim Śródmieściu. Tam został sporządzony wniosek o ukaranie do sądu za popełnione wykroczenie. Za tzw. „szalbierstwo” może mu grozić kara grzywny nawet do 5000 złotych. Następnie wieczorem 27-latek, po uzgodnieniach z toruńskimi policjantami, został przewieziony do Torunia, gdzie będzie wyjaśniać swoje postępowanie.
Autor: P_Slomski
Publikacja: P_Slomski