Rozliczony do sprawy z przeszłości
Data publikacji 28.01.2013
Pomimo upływu czasu kryminalni z Rubinkowa nie
odpuszczając, nadal pracowali nad sprawą włamań i kradzieży do aut z 2006 roku.
Zawziętość funkcjonariuszy pozwoliła na zatrzymanie do tej sprawy 25-latka
z Torunia, który usłyszał sześć ...
Pomimo upływu czasu kryminalni z Rubinkowa nie
odpuszczając, nadal pracowali nad sprawą włamań i kradzieży do aut z 2006 roku.
Zawziętość funkcjonariuszy pozwoliła na zatrzymanie do tej sprawy 25-latka
z Torunia, który usłyszał sześć zarzutów. Teraz może mu grozić do 10 lat
więzienia.
Do zatrzymania 25-latka doszło późnym wieczorem w czwartek (17.01). Dokonane przez niego przestępstwa miały miejsce pod koniec lipca i w sierpniu 2006 roku. Wtedy, w nocy z 27/28 lipca z posesji jednego z warsztatów przy ul. Batorego ukradł części samochodowe oraz stalowe podjazdy do lawet. Później w okresie od 31 lipca do 02 sierpnia włamał się do pięciu pojazdów zaparkowanych na tym samym podwórku. Z fiata, dwóch mercedesów, forda i renaulta skradł m.in. radia, koło zapasowe i akumulator.
Pomimo upływu czasu kryminalni z Rubinkowa nie odpuszczając, nadal pracowali nad tą sprawą. Zbierali kolejne informacje mogące przyczynić się do ustalenia i zatrzymania sprawcy. Wszystkie zebrane na miejscu zdarzenia, dowody i ślady poddawali kolejnym analizom. To one ostatecznie potwierdziły przypuszczenia śledczych. Już od grudnia zeszłego roku wiedzieli, że to właśnie 25-latek z toruńskiego Osiedla Mokre stoi za tymi przestępstwami. Podejrzewany domyślając się, że na jego tropie mogą być już policjanci, cały czas ukrywał się. W końcu w czwartek (17.01) wpadł w ręce mundurowych. Podejrzany usłyszał sześć zarzutów dotyczących włamań i kradzieży. W przeszłości był już karany za tego typu przestępstwa.
W piątek (18.01) po południu policjanci doprowadzi go przed oblicze prokuratora. Oskarżyciel zdecydował, że w ramach policyjnego dozoru będzie musiał zgłaszać się dwa razy w tygodniu do komisariatu. Teraz może mu grozić do 10 lat pozbawienia wolności.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
Oficer Prasowy KMP w Toruniu
Do zatrzymania 25-latka doszło późnym wieczorem w czwartek (17.01). Dokonane przez niego przestępstwa miały miejsce pod koniec lipca i w sierpniu 2006 roku. Wtedy, w nocy z 27/28 lipca z posesji jednego z warsztatów przy ul. Batorego ukradł części samochodowe oraz stalowe podjazdy do lawet. Później w okresie od 31 lipca do 02 sierpnia włamał się do pięciu pojazdów zaparkowanych na tym samym podwórku. Z fiata, dwóch mercedesów, forda i renaulta skradł m.in. radia, koło zapasowe i akumulator.
Pomimo upływu czasu kryminalni z Rubinkowa nie odpuszczając, nadal pracowali nad tą sprawą. Zbierali kolejne informacje mogące przyczynić się do ustalenia i zatrzymania sprawcy. Wszystkie zebrane na miejscu zdarzenia, dowody i ślady poddawali kolejnym analizom. To one ostatecznie potwierdziły przypuszczenia śledczych. Już od grudnia zeszłego roku wiedzieli, że to właśnie 25-latek z toruńskiego Osiedla Mokre stoi za tymi przestępstwami. Podejrzewany domyślając się, że na jego tropie mogą być już policjanci, cały czas ukrywał się. W końcu w czwartek (17.01) wpadł w ręce mundurowych. Podejrzany usłyszał sześć zarzutów dotyczących włamań i kradzieży. W przeszłości był już karany za tego typu przestępstwa.
W piątek (18.01) po południu policjanci doprowadzi go przed oblicze prokuratora. Oskarżyciel zdecydował, że w ramach policyjnego dozoru będzie musiał zgłaszać się dwa razy w tygodniu do komisariatu. Teraz może mu grozić do 10 lat pozbawienia wolności.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
Oficer Prasowy KMP w Toruniu
Autor: P_Slomski
Publikacja: P_Slomski