Troskliwa ciotka
Data publikacji 12.02.2013
Pijani rodzice kłócili się przy dwójce swoich dzieci: 9-miesięcznym niemowlaku i prawie 2-letniej córce. Do akcji wkroczyła ciotka, która zabrała dziewczynkę z domu, aby ta nie patrzyła na kłótnię pijanych rodziców. Wszystko zapewne ...
Pijani rodzice kłócili się przy dwójce swoich dzieci: 9-miesięcznym niemowlaku i prawie 2-letniej córce. Do akcji wkroczyła ciotka, która zabrała dziewczynkę z domu, aby ta nie patrzyła na kłótnię pijanych rodziców. Wszystko zapewne skończyłoby się dobrze, gdyby nie fakt, iż „nowa opiekunka” była również nietrzeźwa. Nieodpowiedzialne zachowanie opiekunów już wkrótce znajdzie swój finał w sądzie.
W sobotę (2.02.2013r.) około godziny 22:00 kobieta poinformował policjantów z Golubia-Dobrzynia, że z jej mieszkania siostra zabrała chore dziecko i gdzieś poszła. Policjanci od razu zaczęli przeszukiwać ulicę poszukując kobiety z małym dzieckiem. Po kilku minutach w sklepie nocnym zobaczyli poszukiwaną. Mieszkanka miasta od razu opowiedziała policjantom dlaczego „zatroszczyła się” o siostrzenicę. Oświadczyła, że nie mogła zostawić dziecka z pijanymi, kłócącymi się rodzicami. Policjanci podczas rozmowy z 41-latką zaczęli nabierać podejrzeń, że może ona być również pijana. Gdy udali się do rodziców dziewczynki, niestety potwierdzili opisywaną sytuację przez 41-latkę. Mundurowi zastali w mieszkaniu jeszcze 9-miesięcznego chłopczyka. Nieodpowiedzialni opiekunowie zostali poddani badaniu stanu trzeźwości. Mężczyzna miał w organizmie ponad promil, a jego partnerka niecały promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Troskliwa ciotka „wydmuchała” ponad 2 promile.
Dzieci trafiły pod opiekę trzeźwego wujka. O całej sprawie policjanci powiadomią sąd rodzinny. Tam zapadnie decyzja czy nieodpowiedzialni dorośli poniosą konsekwencje, a jeśli tak, to jakie.
sierż. szt. Justyna Skrobiszewska
Oficer Prasowy KPP w Golubiu-Dobrzyniu
W sobotę (2.02.2013r.) około godziny 22:00 kobieta poinformował policjantów z Golubia-Dobrzynia, że z jej mieszkania siostra zabrała chore dziecko i gdzieś poszła. Policjanci od razu zaczęli przeszukiwać ulicę poszukując kobiety z małym dzieckiem. Po kilku minutach w sklepie nocnym zobaczyli poszukiwaną. Mieszkanka miasta od razu opowiedziała policjantom dlaczego „zatroszczyła się” o siostrzenicę. Oświadczyła, że nie mogła zostawić dziecka z pijanymi, kłócącymi się rodzicami. Policjanci podczas rozmowy z 41-latką zaczęli nabierać podejrzeń, że może ona być również pijana. Gdy udali się do rodziców dziewczynki, niestety potwierdzili opisywaną sytuację przez 41-latkę. Mundurowi zastali w mieszkaniu jeszcze 9-miesięcznego chłopczyka. Nieodpowiedzialni opiekunowie zostali poddani badaniu stanu trzeźwości. Mężczyzna miał w organizmie ponad promil, a jego partnerka niecały promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Troskliwa ciotka „wydmuchała” ponad 2 promile.
Dzieci trafiły pod opiekę trzeźwego wujka. O całej sprawie policjanci powiadomią sąd rodzinny. Tam zapadnie decyzja czy nieodpowiedzialni dorośli poniosą konsekwencje, a jeśli tak, to jakie.
sierż. szt. Justyna Skrobiszewska
Oficer Prasowy KPP w Golubiu-Dobrzyniu
Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP