Za szybę do 5 lat więzienia, a za lustro siedem lat nieszczęścia
Data publikacji 19.02.2013
Golubsko-dobrzyńscy policjanci dzięki, właściwej postawie konduktora zatrzymali wandala. Młodszy mężczyzna zbił szybę w drzwiach wagonu, zaś starszy stłukł lustro w toalecie. Obaj usłyszeli zarzuty zniszczenia mienia. Grozi im do 5 lat ...
Golubsko-dobrzyńscy policjanci dzięki, właściwej postawie konduktora zatrzymali wandala. Młodszy mężczyzna zbił szybę w drzwiach wagonu, zaś starszy stłukł lustro w toalecie. Obaj usłyszeli zarzuty zniszczenia mienia. Grozi im do 5 lat więzienia.
W sobotę (09.02.) o godz. 14:40 policjanci otrzymali informację o dwóch mężczyznach, którzy zbili lustro w toalecie pociągu. Funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce zastali konduktora oraz mężczyznę stojącego we wnętrzu pociągu. Pracownik PKP oświadczył, że gdy pociąg znajdował się w pobliżu dworca kolejowego usłyszał dźwięk tłuczonego szkła. Wówczas zobaczył dwóch młodych mężczyznę w drugim wagonie, którzy zaczęli uciekać. Jeden z nich miał zakrwawioną rękę. Zorientował się, że w toalecie jest stłuczone lustro, a na podłodze leżą szkła po stłuczonej butelce. Chwilę później jeden z nich był już w rękach konduktora. Drugi zaś uciekł rozbijając kamieniem szybę w drzwiach pociągu. Kontroler powiadamiając policję, nie dopuścił do oddalenia się jednego ze sprawców.
Funkcjonariusze ustalili, że sprawcą zbicia lustra w pociągu jest 36-latek. Od wymienionego czuć było wyraźną woń alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do golubsko-dobrzyńskiej komendy, gdzie w wyniku badania stwierdzono u niego ponad 2,3 promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Tego samego dnia trafił do policyjnego areszt. Jego 20-letni brat dołączył do niego następnego dnia i odpowie za wybicie szyby w drzwiach wagonu. Wczoraj (10.02.) zostały im przedstawione zarzuty uszkodzenia mienia, za co może im grozić do 5 lat więzienia.
sierż.szt. Justyna Skrobiszewska
oficer prasowy KPP w Golubiu-Dobrzyniu
W sobotę (09.02.) o godz. 14:40 policjanci otrzymali informację o dwóch mężczyznach, którzy zbili lustro w toalecie pociągu. Funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce zastali konduktora oraz mężczyznę stojącego we wnętrzu pociągu. Pracownik PKP oświadczył, że gdy pociąg znajdował się w pobliżu dworca kolejowego usłyszał dźwięk tłuczonego szkła. Wówczas zobaczył dwóch młodych mężczyznę w drugim wagonie, którzy zaczęli uciekać. Jeden z nich miał zakrwawioną rękę. Zorientował się, że w toalecie jest stłuczone lustro, a na podłodze leżą szkła po stłuczonej butelce. Chwilę później jeden z nich był już w rękach konduktora. Drugi zaś uciekł rozbijając kamieniem szybę w drzwiach pociągu. Kontroler powiadamiając policję, nie dopuścił do oddalenia się jednego ze sprawców.
Funkcjonariusze ustalili, że sprawcą zbicia lustra w pociągu jest 36-latek. Od wymienionego czuć było wyraźną woń alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do golubsko-dobrzyńskiej komendy, gdzie w wyniku badania stwierdzono u niego ponad 2,3 promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Tego samego dnia trafił do policyjnego areszt. Jego 20-letni brat dołączył do niego następnego dnia i odpowie za wybicie szyby w drzwiach wagonu. Wczoraj (10.02.) zostały im przedstawione zarzuty uszkodzenia mienia, za co może im grozić do 5 lat więzienia.
sierż.szt. Justyna Skrobiszewska
oficer prasowy KPP w Golubiu-Dobrzyniu
Autor: P_Duziak_2010
Publikacja: P_Duziak_2010